Czy piwo po treningu szkodzi?

Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, czy piwo po treningu to dobry pomysł, mamy dla was wiadomość, która powinna was ucieszyć. Musicie tylko znać umiar.

piwog.jpg


Pisaliśmy już o piwie z elektrolitami nawarzonym przez australijskich naukowców, mającym nawadniać lepiej niż niejedne izotoniki i nie powodującym kaca. Nie jest ono powszechnie dostępne w Polsce, więc postanowiliśmy przyjrzeć się, wpływowi zwykłego dużego jasnego, na wycieńczone po treningu ciało. Według powszechnej opinii, alkohol niweluje efekt ćwiczeń. Jak się jednak okazuje, ma to zastosowanie tylko w odniesieniu do dużych jego ilości. Pięć butelek piwa po godzinie na siłowni rzeczywiście może zastopować wzrost mięśni. Nie tyczy się to jednak wypicia drinka, czy dwóch. Czyli jak zawsze w grę wchodzi rozwaga.

W budowaniu rzeźby ciała u mężczyzn przydaje się testosteron. Im więcej dana osoba go posiada, tym łatwiej jej osiągnąć zamierzony cel i wyrobić sobie mięśnie. Małe ilości alkoholu, powodują szybsze krążenie hormonu we krwi, co może pomóc w podkreślaniu budowy. Nie znaczy to, że wypijając dwa piwa dziennie po jakimś czasie mięśnie same się wyrobią. Autor tego tekstu sprawdził to i jego kaloryfer zastąpił wylany sześciopak. Nie można też opierać na piwie swojej diety, gdyż ulubiona marka zawiera tylko niektóre ze składników potrzebnych do pełnej regeneracji organizmu. Piwo może być więc jedynie nagrodą i dodatkiem do zwyczajowych napojów pitych przez was po treningu.
piwop.jpg
Spójrzmy jednak prawdzie w oczy. Picie piwa po ćwiczeniach wcale nie ma na celu dodania wam energii, ale też nie spowoduje trwalszych szkód. Chodzi o to, że nie musicie rezygnować z ulubionego napoju, jeśli ćwiczycie, tylko wciąż możecie się nim rozkoszować. Bo przecież jasne pełne ma dużo innych zalet, przede wszystkich socjalnych. Nie krzyczcie do barmana, żeby napełnił wam kufel, ponieważ wracacie z siłowni i chcecie się zrelaksować i nie ogłaszajcie tego wszem i wobec. Po prostu cieszcie się chwilą i nie przejmujcie rozrostem mięśni. Tylko pamiętajcie, że chodzi o jedno, góra dwa piwa po jednej sesji, a nie dwie skrzynki na lepszy wieczór.

BITWA

Piwo Shake

Głosów: 356
Więcej bitew



Dodał(a): Adam Nawrocki Poniedziałek 16.01.2017