CKM do czytania: 21 najbardziej spektakularnych napadów naszych czasów

Takie rzeczy nie dzieją się tylko w filmach. Oto 21 najbardziej nieprawdopodobnych (i w wielu przypadkach udanych!) napadów, które miały miejsce w naszych czasach.

iStock-930441274.jpg


Grupa mężczyzn wpada do banku. Na twarzach maski, w rękach broń. „To jest napad!” - krzyczą. Urzędnicy posłusznie podają pieniądze... Taki obrazek powtarza się w Unii Europejskiej średnio co 90 minut.  Zakończenie bywa różne. Najczęściej zamaskowani kolesie trafiają do więzienia. Czasem prosto na cmentarz. Rzadko kiedy udaje im się uciec i żyć długo i szczęśliwie - a jeszcze rzadziej przejść do prawdziwej legendy i trafić na łamy CKM.

Prezentujemy wyczyny właśnie tych ostatnich: największe i najsłynniejsze przestępcze skoki naszych czasów. Oczywiście ku przestrodze, bo przecież wiadomo, że kradzież nie popłaca.

1. ILE: 217 MLN ZŁ
GDZIE: FORTALEZA (BRAZYLIA)
KIEDY: 2005 R.


Cierpliwością i pracą ludzie się bogacą. Najpierw kilkanaście osób wynajęło dom w centrum miasta i otworzyło w nim fikcyjną firmę ogrodniczą. Potem przez trzy miesiące budowali tunel (oświetlony i klimatyzowany) do pobliskiego banku. Po przebyciu pod ziemią 78 metrów i kilku ulic weszli „od spodu” do wielkiego sejfu i wyciągnęli z niego 3,5 tony używanych banknotów! Wywiozły je w nieznane wielkie ciężarówki z logo firmy ogrodniczej.

2. ILE: 18,5 MLN ZŁ
GDZIE: NOWY JORK (USA)
KIEDY: 1978 R.

W tym precyzyjnym skoku na magazyn na lotnisku Kennedy’ego ośmiu bandytów związało strażników i opróżniło półki z banknotów dopiero co przywiezionych z Europy. Sam napad był precyzyjny i bezkrwawy — jednak w ciągu kilku miesięcy aż sześciu z nich zginęło w gangsterskich porachunkach!

3. ILE: 3,7 MLN ZŁ
GDZIE: WROCŁAW–POZNAŃ (POLSKA)
KIEDY: 1999 R.


Polski „napad stulecia”. Złodziejami okazali się dwaj ochroniarze z konwoju pieniędzy, którzy poczęstowali pozostałych kolegów... sałatką ze środkami usypiającymi. Dziś obaj odsiadują zasłużoną karę, ale kiedy wyjdą z więzienia, będą mieli za co żyć. Skradzionych pieniędzy w pięciu różnych walutach nigdy nie odnaleziono.

4. ILE: 0 ZŁ
GDZIE: SZTOKHOLM (SZWECJA)
KIEDY: 1973 R.

Napad kompletnie nieudany, ale właśnie podczas tego skoku narodziło się słynne określenie „syndrom sztokholmski”. Dwóch bandytów wzięło czwórkę zakładników w banku w centrum stolicy Szwecji. Po sześciu dniach oblężenia poddali się, ale... nieoczekiwanie po ich stronie stanęli zakładnicy! Uwolnieni ludzie odmówili współpracy z policją, a potem przez długie lata przyjaźnili się ze swoimi porywaczami...

5. ILE: 225 MLN ZŁ
GDZIE: BUCKINGHAMSHIRE  (WLK. BRYTANIA)
KIEDY: 1963 R.

Najsłynniejszy ze wszystkich słynnych napadów. 15-osobowy gang (nie używając broni palnej) zatrzymał na pustkowiu pociąg pocztowy, związał konwojentów i zrabował 120 worków pełnych używanych banknotów. Policja nigdy nie złapała dwóch rabusiów, pozostali dostali łącznie 307 lat więzienia. Złodzieje stracili większość zrabowanych pieniędzy, ale zyskali wieczną sławę. I to się liczy najbardziej!

6. ILE: 148 MLN ZŁ
GDZIE: BELFAST (IRLANDIA PŁN.)
KIEDY: 2004 R.

Nowy scenariusz napadów: bandy zmusili do współpracy dwóch pracowników banku, po prostu porywając ich rodziny. Szantażowani urzędnicy po zamknięciu placówki grzecznie wpuścili napastników, którzy dokładnie oczyścili z gotówki bankowe sejfy. Po tym, jak podejrzenia o skok padły na Irlandzką Armię Republikańską, rozmowy pokojowe w Irlandii znalazły się w kryzysie..

7. ILE: 60 MLN ZŁ
GDZIE: LOS ANGELES (USA)
KIEDY: 1997 R.

Zawsze można liczyć na kumpli z dzieciństwa! Sześciu zgranych przyjaciół w ciągu godziny splądrowało siedzibę firmy konwojującej pieniądze, w której pracował jeden z nich. Nie byli zawodowymi przestępcami, więc zanim policja ich namierzyła, korzystali z obfitego łupu aż przez dwa lata. Teraz wszyscy siedzą za kratkami i pocieszają się, że ich skok wciąż jest „największym napadem gotówkowym w całych USA”.

8. ILE: 1 MLN ZŁ
GDZIE: WARSZAWA (POLSKA)
KIEDY: 1964 R.

Najsłynniejszy — i najbardziej tajemniczy — napad w dziejach komunistycznej Polski. Szajka bandytów obrabowała konwój bankowy w samym centrum Warszawy (tuż obok popularnego „Domu pod Orłami”). Rabusie zabili jednego z konwojentów i zgarnęli pieniądze, na które zwykły obywatel PRL—u musiałby pracować jakieś trzy życia. Działania Milicji Obywatelskiej zakończyły się tak jak zwykle: fiaskiem.

9. ILE: 160 MLN ZŁ (W ZŁOTEJ BIŻUTERII)
GDZIE: CANNES (FRANCJA)
KIEDY: 1994 R.

Dzień już się kończył i pracownicy zamykali ekskluzywny sklep jubilerski, kiedy do środka wpadło trzech bandytów. Długie serie z karabinów maszynowych przekonały sprzedawców do wydania najcenniejszej biżuterii. I co z tego, że złodzieje strzelali ślepą amunicją? Największy w dziejach napad na sklep jubilerski właśnie stał się faktem.

10. ILE: 145 MLN ZŁ (W ZŁOCIE)
GDZIE: LONDYN (WLK. BRYTANIA)
KIEDY: 1983 R.

Czasami gwiazdka przychodzi miesiąc przed świętami Bożego Narodzenia. Gdy sześcioosobowy gang napadł na magazyn na lotnisku Heathrow, rabusie spodziewali się tylko kilku worków z pieniędzmi. Zastali... dziesięć ton czystego złota w sztabkach. Z czasem policja wyłapała wszystkich uczestników skoku i odzyskała większość łupu, ale trzy tony angielskiego złota zniknęły. Na zawsze.

11. ILE: 230 MLN ZŁ
GDZIE: LONDYN (WLK. BRYTANIA)
KIEDY: 1987 R.

Dwóch rabusiów sterroryzowało urzędników, wywiesiło na drzwiach karteczkę z napisem „Zamknięte” i w ciągu godziny splądrowało 120 bankowych skrytek. Wynik: ówczesny rekord świata w napadach na banki, pobity dopiero w XXI wieku! Przestępcy popełnili tylko jeden mały błąd: na którejś z metalowych skrytek zostawili odcisk palca...

12. ILE: 100 MLN ZŁ
GDZIE: BOSTON (USA)
KIEDY: 1950 R.

Pierwszy ze skoków, które weszły do klasyki napadów na banki. Dziewięcioosobowy gang aż dwa lata przygotowywał się do opanowania siedziby wielkiego bostońskiego banku. Opłaciło się. Przestępcy zgarnęli miliony dolarów w banknotach i papierach wartościowych i pewnie nigdy nie zostaliby złapani, gdyby niedługo po „napadzie stulecia” dwóch ze świeżych milionerów nie ukradło... kosiarki do trawy. Tropiąc złodziei kosiarki, policjanci trafili na trop rabusiów z Bostonu.  Po kolei wszyscy trafili za kratki.

13. ILE: 0 ZŁ
GDZIE: NOWY JORK (USA)
KIEDY: 1972 R.

Najsłynniejszy (choć nieudany) skok w dziejach Nowego Jorku. Dwójka gangsterów napadła na bank, żeby zdobyć pieniądze na operację zmiany płci kochanka jednego z nich... 14-godzinne oblężenie transmitowała na żywo telewizja, a niedoszli złodzieje stali się gwiazdami mediów. Na chwilę. Jeden z bandytów zginął, drugi trafił za kratki. Mimo niepowodzenia skoku transseksualny kochanek dostał 7,5 tys. dolarów na operację! - dali mu je filmowcy z Hollywood, którzy na podstawie napadu nakręcili film z Alem Pacino w roli głównej...

14. ILE: 1 MLN ZŁ
GDZIE: LOS ANGELES (USA)
KIEDY: 1997 R.

Po jednej stronie: dwaj bandyci opancerzeni kevlarem i kamizelkami kuloodpornymi, uzbrojeni w karabiny maszynowe. Po drugiej: 350 policjantów ze zwykłymi pistoletami. Bilans:  44-minutowa strzelanina, ponad 1100 wystrzelonych kul, 12 rannych funkcjonariuszy, 8 rannych cywilów, a obaj przestępcy — martwi. A zaczęło się od zwykłego napadu na bank w północnym Hollywood...

15. 3,2 MILIARDA ZŁ
GDZIE: BAGDAD (IRAK)
KIEDY: 2003 R.

W pierwszych godzinach amerykańskich bombardowań pod iracki Bank Centralny podjechała kawalkada limuzyn i... traktorów z przyczepami. Kusaj Husajn (synalek Saddama) rozkazał urzędnikom wydać w gotówce jedną czwartą irackich rezerw dewizowych. Posłuszni bankowcy przez pół dnia ładowali na przyczepy paczki z dolarami i euro. Ta akcja uznawana jest za największy skok na bank w dziejach świata.

16. ILE: 10 MLN ZŁ
GDZIE: BUKARESZT (RUMUNIA)
KIEDY: 1959 R.

To był największy napad po komunistycznej stronie żelaznej kurtyny. Sześciu uzbrojonych napastników obrabowało z zapasów lei samochód bankowy. Kradzież była o tyle bezsensowna, że rumuńska waluta poza samą Rumunią była niemal zupełnie bezwartościowa...  Securitate szybko złapała podejrzanych — pięciu powieszono, a jedyna kobieta w grupie dostała dożywocie. Tylko... czy to naprawdę oni napadli?

17. ILE: 0 ZŁ
GDZIE: LONDYN (WLK. BRYTANIA)
KIEDY: 2000 R.

Napad godny początku nowego tysiąclecia. Szajka rabusiów wybiła buldożerem dziurę w Millennium Dome w centrum Londynu. Mieli już przygotowane młoty pneumatyczne (żeby dobrać się do  diamentów wartych... 1,5 miliarda zł!) oraz szybkie motorówki (żeby błyskawicznie uciec Tamizą). Pewnie by im się to udało, gdyby zamiast diamentów nie czekali na nich policjanci ze Scotland Yardu. Okazało się, że stróże prawa o planowanym „napadzie tysiąclecia” wiedzieli już od miesiąca...

18. ILE: 320 MLN ZŁ (GŁÓWNIE W DIAMENTACH)
GDZIE: ANTWERPIA (BELGIA)
KIEDY: 2003 R.

Złodzieje, którzy obrabiali belgijskie Centrum Diamentów, stanęli przed nieoczekiwanym problemem: jak zabrać te wszystkie diamenty, złoto, biżuterię, obligacje i gotówkę, które wypruli ze 123 „superbezpiecznych” skrytek? Ze smutkiem przyznali, że nie dadzą rady i co najmniej połowa łupu została na podłodze skarbca. To co wzięli i tak starczyło na miano „diamentowego skoku wszech czasów”.

19. ILE: 297 MLN ZŁ
GDZIE: TONBRIDGE (WLK. BRYTANIA)
KIEDY: 2006 R.

Oto hit obecnego roku: największy napad w całej Unii Europejskiej i okolicach! Przebrani za policjantów bandyci porwali żonę i dziecko menedżera magazynu z pieniędzmi, który w związku z tym grzecznie zaprowadził rabusiów do swojej firmy. Tam kilkunastoosobowa szajka związała strażników i w ciągu godziny gruntownie wysprzątała teren z góry banknotów. Aresztowania bandytów ciągle trwają.

20. ILE: 27 MLN ZŁ
GDZIE: STAVANGER (NORWEGIA)
KIEDY: 2004 R.

Atak na komisariat policji, strzelanina z broni maszynowej, pościg na autostradzie — to tylko kilka wydarzeń towarzyszących napadowi na siedzibę firmy konwojującej pieniądze w cichej i spokojnej Norwegii. Efekt? Zabity funkcjonariusz, kilka osób rannych, podziurawione jak sito radiowozy i dumny tytuł „najbrutalniejszego napadu na bank w Europie (poza Wielką Brytanią)”. Przez dwa lata policja wyłapała większość bandytów — wciąż trwają ich procesy.

21. ILE: 960 MLN ZŁ (W OBRAZACH)
GDZIE: BOSTON (USA)
KIEDY: 1990 R.

Dwóch złodziei, przebranych za lokalnych policjantów, wdarło się do sal 150-letniego muzeum w sercu Bostonu. Zabrali 13 najcenniejszych obrazów autorstwa m.in. Rembrandta, Maneta, Vermeera, Degasa oraz paru innych i... zniknęli jak kamień w wodę. Policja do dziś nie wpadła na ślad rabusiów ani samych obrazów. Ciągle aktualna jest nagroda 5 mln dolarów za wskazanie sprawców. Może przypadkiem ty coś wiesz na ten temat?

Artykuł pochodzi z miesięcznika CKM


Dodał(a): CKM/ fot. istockphoto.com Sobota 03.11.2018