Ci polscy ojcowie pokazują, że umieją w męskość i tacierzyństwo
Na co dzień możesz być prawdziwym samcem alfa i jeść surowe mięso, które sam upolujesz. Ale kiedy trzeba zatańczyć „Jezioro łabędzie” na szkolnym przedstawieniu swojej córci, to po prostu to robisz. Bez gadania.
Wbicie się w baletowy trykot, tj. białe legginsy do połowy łydki, tiulową spódniczkę i obcisłą podkoszulkę na ramiączka i pląsanie w takim stroju jak rosyjska primabalerina do muzyki „Jeziora łabędziego” może wydawać się niemęskie. Ale tylko pozornie.
Bo gdy robisz coś takiego dla swojego dziecka na szkolnym przedstawieniu i to z okazji 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, to w tym momencie stajesz się uosobieniem męskości. I przy okazji wzorem ojcostwa.
I dokładnie tym są panowie Piotr Lenczewski, Tomasz Witulski, Krzysztof Bender, Dariusz Schmidt i Dariusz Paradowski, którzy odtańczyli balet Czajkowskiego na sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Jędryczki w Ostrowitem, w województwie kujawsko-pomorskim.
Co więcej, występ został uwieczniony na filmie i opublikowany na fejsie, tak że wszyscy ojcowie stali się z miejsca popularni, a my możemy podziwiać ich odwagę i dystans do samych siebie. I naprawdę to szanujemy. A ty co byś zrobił dla swojego dziecka?
