Chcą dać sobie 40% podwyżki. Zrzucą się na to wszyscy

Niektórzy przez pandemię stracili pracę i ledwo wiążą koniec z końcem, inni jednak kombinują, aby podnieść swoje zarobki. 40-procentowa podwyżka brzmi nieprawdopodobnie? Nie dla nich!

zlote.jpg


Projekt ustawy odnośnie zwiększenia wynagrodzeń większości polityków został entuzjastycznie przyjęty przez Komisję Regulaminową, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Wynika z tego, że urzędnikom państwowym zapłacimy duuużo więcej. Miesięczna wypłata prezydenta wyniesie prawie 26 tys. zł, z kolei premier będzie zarabiać 22 tys. Marszałkowie sejmu i senatu otrzymają 21 986 zł, a wicemarszałkowie 17 987 zł. Podwyżki czekają również na ministrów i wiceministrów, którzy będą zarabiać kolejno 17 987 zł i 16 988 zł. Także wojewodowie mają powody do radości – co miesiąc zarobią prawie 15 tys. zł. Wicewojewodowie będą otrzymywać 12 990 zł. Co ciekawe, zwiększenie wypłaty czeka także pierwszą damę, a będzie to kwota w wysokości aż 18 tys. zł (wszystkie kwoty podane brutto).

Koniecznie zobacz: Sprawdź, ile zarabiasz w porównaniu z najbogatszymi tego świata

Celem projektu jest podjęcie próby urealnienia wynagrodzeń dla osób, które pełnią funkcje publiczne. Argumentuje się to także tym, że dotychczasowe kwoty wypłacane politykom wg projektu były nieadekwatne do wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.

Sonda

Zarobki polityków – co o nich sądzicie?


Sprawdź też: Kiedyś 7 osób na 1 miejsce, dziś obniżony próg naboru. Policja rekrutuje

Jak podaje portal Onet.pl, w projekcie pojawił się istotny zapis odnoszący się do tego, że politycy chcą podwyższyć swój obecny budżet. Poszczególne partie mogą otrzymywać nawet 10 mln zł rocznie więcej, niż dotychczas. PiS otrzymywałby 34,9 mln zł (gdzie wcześniej była to kwota 23,3 mln), Koalicja Obywatelska otrzymywałaby 29,8 mln zł (wcześniej 19,9), Lewica 17,1 mln (wcześniej 11,4), PSL 12,4 mln zł (wcześniej 8,3),a Konfederacja 10,2 mln zł (wcześniej 6,8).

Nie pozostaje nic innego, jak rozpoczęcie działalności politycznej na szczeblu regionalnym. Kto wie, być może za 4 lata, podczas kolejnych wyborów uda się złapać ciepłą posadkę w Parlamencie RP?

 

JUSTYNA KLIMASARA – GORĄCA DZIAŁACZKA POLITYCZNA:


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / istockphoto.com Piątek 14.08.2020