Centra handlowe można otworzyć w maju. Jest kilka warunków

Po takim czasie izolacji, nawet jeśli omijałeś galerie handlowe lub naśmiewałeś się ze spędzających tam pół dnia kobiet, pewnie sam ruszysz popatrzeć choćby po witrynach. Otwarcie galerii to kwestia czasu, jednak pod warunkiem, że ich właściciele spełnią kilka warunków narzuconych przez rząd.
iStock-1181523806.jpg
Ministerstwo Rozwoju prowadzi już konsultacje z właścicielami centrów handlowych – podaje portal money.pl. Otwarcie galerii ma być możliwe już w połowie maja, jednak będą musiały ustosunkować się do kilku nowych wymogów.

Jeśli podczas przyszłych zakupów poczujesz na sobie czyjś przeszywający wzrok, to nie będzie efekt zespołu stresu pourazowego po bezustannym przebywaniu w domu. Nie będzie to jednak też mylne wrażenie, bo w galeriach mają pojawić się kamery termowizyjne.

Takie rozwiązanie ma znajdować się w projekcie ministerstwa, o którym pisze money.pl. Kamery mają posłużyć do identyfikacji osób z gorączką, a co za tym idzie z podejrzeniem zakażenia koronawirusem.


Na razie nie wiadomo, ile takich urządzeń miałoby znaleźć się w galeriach oraz jak miałyby być rozmieszczone. Można się domyślić, że najprawdopodobniej zostałyby zainstalowane przede wszystkim przy wejściach, żeby jak najszybciej rozpoznać potencjalne zagrożenie.

Jednak to nie wszystkie zmiany, jakie miałyby zajść w galeriach. W projekcie przewidziano też wymóg zapewnienia klientom co najmniej jednego sklepu, w którym będzie można zakupić maseczki ochronne.

Dodatkowo klienci mieliby stosować się do tych samych zasad co na ulicach. Także w galeriach obowiązkowe byłoby noszenie masek i zachowywanie dwumetrowego dystansu. Podobnie jak w sklepach spożywczych, musieliby też nosić jednorazowe rękawiczki.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. istock Poniedziałek 27.04.2020