Nie dajesz rady na Tinderze? Sprawdź cechę, która zwiększy twoją szansę w podrywie internetowym

Odpowiedni opis może zagwarantować ci większy sukces niż dobra fotka. Coraz więcej osób na portalach randkowych używa sarkazmu, żeby zwrócić na siebie uwagę. Pomaga im to trafić na właściwą osobę. Eksperci wyjaśniają, czemu tak się dzieje.
iStock-492225300.jpg
Mężczyźni i kobiety o różnych poglądach i typach tożsamości, ale będący biegli w sarkazmie przyznają, że na portalach randkowych szukają osób, które mają równie ironiczne poczucie humoru. W końcu trudno znaleźć bardziej kuszącą perspektywę niż randka z kimś, kto odzwierciedla tę samą komediową wrażliwość.

Sarkazm jest z pewnością wskaźnikiem inteligencji i dowcipu, które zawsze zajmują wysokie miejsce na liście pożądanych cech” – mówi Emily Morse, ekspertka w dziedzinie seksu i spraw damsko-męskich. "Kiedy fantazjujemy o życiu z kimś, jesteśmy bardziej skłonni wyobrazić sobie nas obok siebie śmiejących się na naszych bujanych fotelach" – dodaje specjalistka.

Jay Heinrichs ekspert w dziedzinie retoryki definiuje sarkazm jako formę ironii, w której mówca "bawi się" swoimi intencjami. Uważa także, że osoby, które włączają sarkazm do swoich profili, starają się przekazać coś znacznie bardziej konkretnego.

“Ludzie, którzy cenią ‘sarkazm’, tak naprawdę mówią o zaciekłości – humorze, który oscyluje na krawędzi norm społecznych. To wskazuje na osobę odważną oraz zabawną. A kto nie chciałby mieć odważnego i zabawnego partnera” – mówi Heinrichs.

Według dr Morse sarkazm jest bardzo pożądaną cechą w aplikacjach randkowych, ponieważ po wzajemnym sparowaniu, najważniejszą przeszkodą jest umiejętność kontynuowania rozmowy. "Jeśli ktoś potrafi dobrze użyć sarkazmu lub żartobliwie się przekomarzać, nie tylko przyciąga naszą uwagę, ale także tworzy natychmiastową intymność” – uważa Morse.

Trzeba jednak pamiętać, w jakich sytuacjach używać sarkazmu. Eksperci wskazują, że zamiast banalnego opisu, można wrzucić coś prześmiewczego, a jednocześnie dwuznacznego, co będzie nawiązywało do naszej osoby. Jeżeli trafimy parę, możemy też odnieść się w sarkastyczny, ale zrównoważony sposób do jej zdjęcia lub zainteresowań.

Na początku nie należy jednak przesadzać, żeby kogoś nie urazić. W końcu dziewczyna po drugiej stronie może mieć niższy poziom sarkazmu. Natomiast w trakcie rozmowy z tobą na pewno go wyrobi. Właśnie w momencie, w którym przejdziesz do bardziej intymnych rozmów, możesz pozwolić sobie na większe szaleństwa.

Sprawdź: Seks to nie tylko przyjemność. 5 innych pozytywnych skutków współżycia

Kolejna granica pojawia się, gdy jesteście już w zaawansowanej fazie konwersacji lub jeżeli doszło do kilku spotkań. Morse zwraca uwagę, że chociaż szybki dowcip może pomóc zamienić romantyczną iskrę w płomień, nie należy go uważać za wszelką cenę. Zwłaszcza jeśli rozwija się wasz związek.

“Problem pojawia się, gdy dana osoba używa sarkazmu jako broni lub jako dominującej formy ekspresji” – mówi dr Morse. „Kiedy sarkazm jest używany jako tarcza, aby uniknąć konfrontacji lub konfliktu w związku, staje się to najmniej zabawną rzeczą ze wszystkich... Można go używać do manipulowania i utrzymywania emocjonalnego dystansu. Śmieszne szybko odchodzi w zapomnienie, gdy nie jesteśmy w stanie zaspokoić naszych potrzeb emocjonalnych” – dodaje.

Heinrichs nazywa też sarkazm retorycznym rzucaniem nożami. Dodaje przy tym, że ludzie nie powinni przynosić ostrych przyrządów do łóżka, bo można łatwo się skaleczyć. Tym bardziej że – jak zauważył Stephen King w powieści Dallas '63 – “Pod zbroją sarkazmu zwykle kryje się miękkie serce”.

Dodał(a): Konrad Siwik / fot. istock Poniedziałek 14.09.2020