Bratanek Escobara znalazł 18 mln schowanych w ścianie

Mimo tego, że Pablo Escobar zginął 27 lat temu, co jakiś czas udaje się znaleźć pozostawione przez niego "pamiątki". Bratanek narkotykowego barona po kilku latach mieszkania w domu swojego wuja stwierdził, że sprawdzi ściany budynku. Wydawało mu się, że może coś znaleźć. Miał rację.
ESCOCO.jpg

W rozmowie z dziennikarzami Nicolas Escobar powiedział, że zawsze, gdy siadał w jadalni i patrzył na jedną ze ścian, miał wizję, jak jakiś mężczyzna idzie w tamtą stronę, a następnie znika. W końcu postanowił sprawdzić, czy w ścianie nie znajdują się jakieś przedmioty. Bratanek Escobara znalazł tam 18 milionów dolarów, kilka telefonów satelitarnych, maszyna do pisania, aparat, złote pióro i rolkę filmu, której jeszcze nie udało się odczytać.

Nicolas Escobar mieszka w willi wuja w Medellin od 5 lat i wizja, że w ścianie może coś być ukryte męczyła go długo, mimo tego dopiero teraz zdecydował się na sprawdzenie swojego przeczucia. Większość znalezionych pieniędzy jest jednak zgnita i nie nadaje się do użytku.

PABLOO.jpg

Pablo Escobar był najbardziej znanym baronem kokainowym w historii. Zanim zdecydował się na handel kokainą, zajmował się odnawianiem starych nagrobków. Mimo takiego początku, Pablo przez całe lata 70. zbudował tak wielkie narkotykowe imperium, że ze sprzedaży potrafił zarobić prawdopodobnie milion dolarów dziennie. Niedawno 31–latek z Warszawy także próbował zająć się kokainowym biznesem i wziął na to nawet kredyt, ale zabawa w następce Escobara nie wyszła mu najlepiej.



Kokainowy baron długo igrał z prawem, pozostając nieuchwytny. 2 grudnia 1993 r. udało się odnaleźć jego kryjówkę właśnie w jednej z dzielnic Medellin. Istnieje kilka spekulacji na temat jego śmierci. Wiadomo, że stracił życie podczas strzelaniny, ale do tej pory nie ustalono, czy zginął bezpośrednio od serii strzałów, czy zanim to się stało, nie zdążył strzelić sobie w głowę. Rodzina upiera się przy drugiej opcji. Pablo wielokrotnie mówił o tym, że strzał w ucho będzie jedyną opcją ucieczki od wymiaru sprawiedliwości.

Nicolas Escobar twierdzi, że to nie pierwszy raz, gdy natknął się w domu na pozostałości po wuju. Wcześniej były to jednak pojedyncze przedmioty i dopiero, gdy dokonał tak spektakularnego odkrycia, postanowił opowiedzieć o tym mediom. 



Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / youtube.com Piątek 25.09.2020