Będzie film na podstawie gry Monopol
Na początku projekt miała realizować firma Universal we współpracy z Ridleyem Scottem. Twórca miał w planie stworzenie lekkiej komedii opowiadającej o drzemiącej w nas chciwości. Ostatecznie zdecydowano się jednak na scenariusz Andrewa Niccola. Bohaterem ma być chłopiec wyruszający w podróż by odnaleźć samego siebie i nie trafić do więzienia.
Biorąc pod uwagę dotychczasowy dorobek artystyczny scenarzysty, całkiem możliwe, że film inspirowany Monopolem będzie mieścił się w gatunku science-fiction. Twórca ma na swoim koncie m.in. scenariusz do hitu "Truman Show".