Będą testować lek na koronawirusa. Trafił już do Polski

Lek na koronawirusa może okazać się prawdziwym panaceum. Nie dość, że wyleczyłby osoby zarażone COVID-19, to dodatkowo mógłby przywrócić równowagę światowej gospodarce. Nad jego wynalezieniem pracują eksperci z całego globu. Tymczasem do Polski trafił medykament, który może okazać się tym właściwym.
lek korona.jpg
Remdesivir to lek wykorzystywany m.in. przy leczeniu eboli. Podczas badań odkryto, że środek działa też bezpośrednio na koronawirusa. Sprawia, że ten nie może rozprzestrzenić się po całym organizmie. Teraz ma zostać podany pacjentom w kilku polskich miastach.

SPRAWDŹ: Szczepionka na koronawirusa. Koncern podaje daty

W pierwszej kolejności będą to osoby w ciężkim stanie, dotknięte ostrym zapaleniem płuc i niewydolnością oddechową. “U nas dotyczy to 10 osób. Program zakłada, że mamy go podawać w zaawansowanych stanach klinicznych. Dla mnie to trochę zbyt późno, ale na takich warunkach otrzymaliśmy ten lek za zgodą ministra i będziemy go tak stosować” – wyjaśnia prof. Krzysztof Simon, dolnośląski konsultant do spraw chorób zakaźnych.

Medykament trafił do Polski ze Stanów Zjednoczonych jako dar od firmy Gilead Sciences. To ona jest odpowiedzialna za jego stworzenie. Pierwotnie miał być wykorzystywany przy leczeniu eboli, jednak nie był wystarczająco skuteczny. Natomiast okazuje się, że działa na koronawirusa, co pokazują zagraniczne wyniki badań. Uniwersytet Medyczny w Chicago poinformował, że u większości osób, którym podano lek, ustąpiły gorączka, a także problemy z oddychaniem. Ozdrowieńcy zostali też wypisani ze szpitala.

Dodał(a): Konrad Siwik / fot. istock Wtorek 21.04.2020