17 zasad barowej etykiety, których powinieneś przestrzegać, by nie wyjść na buca

Jak zamawiać, jak płacić, jak traktować barmanów i przede wszystkim – jak postępować z kobietami, gdy chcesz podrywać je przy barze. Oto kilka przydatnych porad, dzięki którym nie wyjdziesz na barowego buraka.
iStock-881626104.jpg

Bar to nie świąteczny obiad u mamy ani pięciogwiazdkowa restauracja, ale to nie oznacza, że nie obowiązują w nim żadne zasady savoir-vivre’u. Przeciwnie, i powinieneś ich przestrzegać, jeśli nie chcesz zostać wywalony przez obsługę na zbity pysk. Dlatego przeczytaj do końca poniższe rady, zapamiętaj i stosuj. A gwarantujemy, że będziesz miał w życiu lżej. Nawet jak będziesz ostro wstawiony.

1. Przede wszystkim bądź cierpliwy, czekając na swoją kolej. Jeśli nie możesz tego znieść, zostań w domu. Przy twoim barku na pewno nie ma kolejki.

2. Nie gwiżdż na barmana, nie pstrykaj palcami w jego kierunku, ani nie wymachuj mu kasą przed nosem. Równie dobrze mógłbyś po pijaku odtańczyć  taniec godowy indyków. Nago. 

3. Zawsze dawaj barmanowi trochę większy napiwek, niż powinieneś. Choć i standardowe 10 proc. to bardzo dobry pomysł.

4. Nigdy nie dawaj barmanowi napiwku, gdy dostajesz kolejkę „na koszt firmy”. Za to sypnij mu więcej grosza przy następnej.

5. Nigdy nie proś o polanie „od serca”. Po pierwsze, to słabe. Po drugie, barman nie może lać więcej niż może, bo go wyleją z roboty. Po trzecie, jeśli cię polubi, to na pewno sam znajdzie sposób na to, żeby polać ci „więcej”.

6. W godzinach szczytu wybierz drink prosty i szybki w przygotowaniu.

7. Zawsze podchodź do baru pewien tego, co chcesz zamówić. Inaczej wstrzymujesz kolejkę i barman prędko skieruje swoją uwagę na kogoś bardziej zdecydowanego.

8. Wręczenie barmanowi „otwartej” karty kredytowej na początku picia i odebranie jej na koniec jest bardzo złym pomysłem. Jeśli nie chcesz płacić za każdego drinka z osobna, umów się, że płacisz mu np. 100 zł i pijesz do wyczerpania tego limitu.

9. Nigdy nie traktuj barmana jak życiowego nieudacznika, który nie może znaleźć sobie „normalnej” roboty. Niektórzy barmani zarabiają więcej niż ty.

10. Jeśli pijesz sam, a dopiero później mają dołączyć twoi znajomi, ureguluj swój rachunek. Po co mają płacić za ciebie i widzieć, ile już zdążyłeś wypić?

11. Pij tylko tam, gdzie koszt jednego drinka nie sprawi, że popadniesz w długi. Słowem: wybieraj bary na swoją kieszeń.

12. Nie kłóć się o ceny w karcie drinków. Jeśli to robisz, nie zastosowałeś się do punktu powyżej. Lub jesteś zbyt pijany. W obu przypadkach powinieneś wyjść.

13. Pij tak, jak lubisz, nie tak, jak inni tego od ciebie oczekują. Nawet jeśli oznacza to dolewanie coli do whisky.

14. Gdy podrywasz dziewczyny, nie pij piwa. Bieganie do toalety co 20 minut nie sprawi, że utrzymasz interesującą konwersację. Poza tym pamiętaj – konkurencja nie śpi.

15. Jeśli chcesz kupić kobiecie drinka, podejdź do niej i spytaj ją o pozwolenie. Inna forma jest niedopuszczalna.

16. Gdy to ty stawiasz drinki (nie tylko kobietom) możesz ugrać znacznie więcej dla siebie. I tak, twoje żarty są wtedy zdecydowanie śmieszniejsze.

17. I na koniec: bądź regularnym klientem w więcej niż jednym barze. To na wypadek gdybyś upił się tak, że zapomnisz wszystkich powyższych zasad i dostaniesz zakaz wstępu do lokalu.


Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Wtorek 09.10.2018