Krem z filtrem
To, że z wakacji z Grecji wracasz bez bolesnych oparzeń skóry, zawdzięczasz najczęściej temu, że przedpołudnia podczas urlopu poświęcałeś na dochodzenie do siebie po nocnych libacjach. Ale jest też druga opcja – przed każdym wyjściem na plażę smarowałeś się kremem z filtrem UV. Nie będziemy robić wykładu z fizyki, ale w skrócie rzecz wygląda tak, że kremy pochłaniają lub odbijają promienie UVA (które powodują raka) oraz UVB (które powodują oparzenia – i raka). Pierwszy taki krem wprowadził w 1936 r. Eugene Schueller, założyciel firmy L’Oreal, ale pierwszym prawdziwie popularnym środkiem przeciwsłonecznym był „Red Vet Pet”, używany przez amerykańskich żołnierzy podczas II wojny światowej. Dziś idziesz do Rossmanna i wybierasz krem z filtrem wg ceny i kształtu tubki...