5 kostiumów na Halloween dla leniwych.

Każda okazja do poimprezowania jest dobra. Od kiedy dziewczyny przebierają się za zdzirowate zombie-pielęgniarki takie imprezy są definitywnie warte twojego uczestnictwa.
iStock_67307575_SMALL.jpg

Jedyny wymóg to odpowiedni kostium. Są ludzie, którzy przygotowują swoje przebranie przez dłuższy czas i wkładają w to wiele czasu, ale jeśli czytasz ten artykuł, to nie jesteś jednym z nich. Pewnie nawet nie chodzisz na takie imprezy, tylko dowiedziałeś się, że na tegorocznej będzie dziewczyna, która jest łatwa i szkoda ci przegapić taką okazję.

Są dwie drogi. Kosztowna, czyli wypożyczania kostiumów i budżetowa – robisz kostium z tego, co masz pod ręką i nie boisz się, że go zarzygasz. Skupimy się na tej ostatniej.

Pirat
To czego potrzebujesz to opaska na oko i bandana. To absolutne minimum. Bandanę prawdopodobnie znajdziesz w szafie, albo pożyczysz od kolegi, który jeździ chopperem. Opaskę na oko od biedy zrobisz z szerokiej gumy od majtek, albo sznurka i wyciętej dętki rowerowej lub czarnej skóry ze starego buta. Buty z cholewami , obcisłe spodnie i rozpięta do pasa koszula z podwiniętymi rękawami dopełnią obrazu.  Najbardziej wczuwający się w rolę mogą obciąć sobie nogę pod kolanem, ale jest to bolesne i nieodwracalne. Dyżurny bajer : ”Chcesz zobaczyć mój piracki sztylet?”

Wampir
Od kiedy seriale takie jak „Pamiętniki wampirów” i „Prawdziwa krew” wprowadziły krwiopijców między zwykłych ludzi, jedyne co potrzebujesz to pary plastikowych kłów. Nawet nie trzeba kupować peleryny i zaczesywać włosów do tyłu. Dyżurny bajer: ”Pokazać Ci moją sekretna przyssawkę?”

Seryjny morderca
Przebranie dla absolutnych leniów. Wymaga tylko atrapy noża wykonanej z miękkiej gumy, żebyś mógł z zaskoczenia atakować innych imprezowiczów wydając z siebie przy tym dźwięki znane z „Psychozy” Alfreda Hitchcocka. Pamiętaj, żeby wejść w rolę. Dyżurny bajer: „Dźgnę cie tak, jak nikt jeszcze cię nie dźgnął.”

Cezar
Owiń się prześcieradłem, nawlecz liście laurowe na nić, załóż sandały i jesteś gotów do baletu. Majestatyczny wygląd zapewnisz sobie zadzierając lekko głowę. Uważaj, żeby nikt nie sprzedał ci kosy w plecy. Dyżurny bajer: „Oddaj cesarzowi to co cesarskie”

Android
Androidy wyglądają jak normalni ludzie. Ubierz się jak zwykle, chodź jak robot i mów mechanicznym głosem. Wczuj się w rolę i wszystko będzie dobrze. Dyżurny bajer „Przy Tobie płyn chłodzący chce ze mnie wytrysnąć, jak z fontanny w Brukseli”

iStock_102151737_SMALL.jpg

Jak widzicie, można przebrać się na imprezę Halloweenową praktycznie bez nakładów własnych. Nawet nie trzeba malować sobie gęby. Obstawiamy, że w tym roku będzie masa dziewczyn przebranych za Harley Quinn, więc nie ma co marudzić tylko brać się do roboty. Darz bór!





Dodał(a): Robert Dzięgielewski / fot.: istock.com Czwartek 27.10.2016