367-dniowa dieta złożona z pizzy

Wyobrażacie sobie jeść pizzę na śniadanie, obiad i kolację dosłownie każdego dnia roku i jeszcze dwa dni dłużej? Ten gość dokładnie to zrobił. I co najlepsze – jeszcze schudł.

Brian Northrup to Amerykanin, który śmiało może nazwać się Królem Pizzy. Wszystko dlatego, że przez okrągły rok wpierniczał na śniadanie, obiad i kolację pizzę z sieciówki Domino’s. I nie to, że od czasu do czasu zrobił sobie tzw. „cheat meal”, co to, to nie. Koleś naprawdę dzień w dzień jadł tylko i wyłącznie włoskie placki z różnymi dodatkami.

I być może normalnie byśmy mu w to nie uwierzyli, gdyby nie fakt, że każdy dzień swojej „pizzowej” diety skrupulatnie dokumentował na swoim Instagramie.

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że Brian nie dość, że po 367 dniach takiego żywienia nie wygląda jak stereotypowy Amerykanin, którego łatwiej przeskoczyć niż obejść, to dodatkowo schudł ok. 2,5 kg i ma pięknie wyrzeźbioną kratę na brzuchu i regularnie umięśnione ciało.

Jak sam podkreśla, dodatkowo czuje, że poprawiła się jego siła, szybkość i wydolność, a poza tym nie zachorował ani razu w ciągu całego roku trwania eksperymentu.

Oczywiście nie myślcie, że Brian przez cały rok leżał tylko na kanapie. Miał regularnie rozpisane ćwiczenia i trzymał się ich ściśle, a wszystko po to, by obalić twierdzenie, według którego dieta to podstawa smukłej sylwetki. I cóż, wygląda na to, że rzeczywiście udało mu się udowodnić swoje twierdzenie. To co, dziś wieczorem podwójna pepperoni i siłownia?

ZOBACZ TEŻ FOTKI SEKSOWNEJ FIT LASKI





Dodał(a): Tomek Makowski/ instagram.com/brian.northrup/ Czwartek 07.09.2017