Gra dla dorosłych lekiem na koronawirusa

Epidemia epidemią, ale zyski muszą się zgadzać. Deweloper gier komputerowych wpadł na pomysł, jak wypromować swoje wydawnictwo przy pomocy… koronawirusa.

gaming.jpg


W związku z rozprzestrzeniającym się śmiercionośnym wirusem studio Kagami Works rozdało 45 tys. kopii gry erotycznej gry "Mirror", a to wszystko po to, aby utrzymać chińskich graczy w domach, tak aby nie mogli zarazić się wirusem na ulicy. Aby skorzystać z promocji należy posiadać numer telefonu zarejestrowany w kontynentalnych Chinach.

CZYTAJ TAKŻE: KORONAWIRUS I PIWO CORONA. TAK LUDZIE SERIO O TO PYTAJĄ

Biorąc pod uwagę, że w sklepie Steam za grę trzeba zapłacić zaledwie 79 centów, to firma zyskała olbrzymią promocję na światową skalę. Co ciekawe, w tym samym czasie Epic Games zrezygnowało z bezpłatnego udostępnienia gry Pandemic, ponieważ taki ruch w obliczu setek zabitych przez epidemie ludzi byłby strzałem w kolano.

„Mirror” to dość nieskomplikowana gra polegająca na łączeniu elementów w rzędzie. Natomiast cała otoczka aplikacji jest nasycona dość niewybredną erotyką. 



Koronawirus stał się tez narzędziem do autopromocji instagramowych celebrytów, którzy dzięki hasztagowi #coronavirus zwiększają zasięgi swoich postów. 


ZOBACZ GALERIĘ: POLSKA POLICJA SIĘ ZBROI




Dodał(a): Adam Barabasz / fot. iStock Wtorek 04.02.2020