Google chce stworzyć własną konsolę do gier

Firma z Mountain View postanowiła ukroić dla siebie kawałek tortu, który jak dotąd dzielą między sobą Sony, Microsoft i Nintendo.

iStock-655144644.jpg

Sytuacja na rynku konsolowym od wielu lat właściwie się nie zmienia. Ci, którzy do grania nie chcą wykorzystywać komputera, decydują się na jedno z trzech urządzeń: PlayStation od Sony, Xboxa od Microsoftu lub konsolę od Nintendo. Jakiś czas temu pomiędzy nich próbowała wbić się Nvidia, jednak pomysł na sprzęt o nazwie Shield okazał się porażką znanego producenta kart graficznych.


Google chce streamingować gry


Jak dotąd aktywność firmy z Mountain View w temacie gier ograniczała się do prostych aplikacji mobilnych, dostępnych w sklepie Google Play. Teraz sytuacja ma ulec zmianie – zdaniem serwisu Kotaku Google nie tylko planuje produkcję własnej konsoli do gier, ale chce również pozyskać studia deweloperskie, które mają zająć się tworzeniem produkcji specjalnie na nienazwany jeszcze sprzęt. Co ciekawe, Google – podobnie jak Nvidia – chce postawić na streaming.
Jak oceniać pomysł Google? Z jednej strony Sony, Microsoft i Nintendo nie mają zbytnich powodów do obaw. Po pierwsze dlatego, że ich model dystrybucji mocno różni się od tego, na który chcą postawić twórcy Gmaila. Po drugie, streaming nadal wydaje się być pomysłem zbyt futurystycznym – chociaż przyjął się w przypadku muzyki i filmów, to gracze nie wydają się być nim zainteresowani, o czym świadczy przykład Nvidii.
Z drugiej zaś strony Google’a nie można lekceważyć. To firma z ogromnym zapleczem – zarówno finansowym, jak i ludzkim. Jeśli za coś się bierze, to zazwyczaj z sukcesami – tak było w przypadku wyszukiwarki (mało kto pamięta, że przed Google królowała Altavista), jak i przeglądarki internetowej (Chrome szybko zdobył dużą popularność). Jeśli więc Google odpowiednio rozegra sytuację, ma duże szanse na sukces.


Dodał(a): Piotr Majewski / fot. iStock Poniedziałek 02.07.2018