Sophie Dalzell - duże piersi, małe morale

Dla Sophie Dalzell akty wandalizmu i napaść na policjantów to chleb powszedni. Podobnie jak wyjazd za granicę na operację plastyczną biustu, zamiast stawienie się na obowiązkowym spotkaniu z kuratorem, które nakazał jej sąd w ramach kary za wybryki...

Sophie Dalzell

Gorąca blondynka - Sophie Dalzell stawia w życiu na priorytety. W końcu czyż operacja plastyczna biustu nie jest dużo ważniejsza, niż jakieś tam spotkania z kuratorem, wyznaczone przez sąd w ramach kary za napaść na policjantów?

"Dla mnie, moje piersi i mój wygląd są istotniejsze niż prawo, bo od nich zależy moja kariera". - tłumaczyła modelka erotyczna w wywiadzie, kiedy zapytano ją, dlaczego zamiast dwóch spotkań z kuratorem wybrała wizytę u chirurga plastycznego... w innym kraju.

Sophie ma 20 lat i tylko w zeszłym roku dostała ponad 10 wyroków za drobne akty wandalizmu. Za zaatakowanie funkcjonariuszy została ponadto skazana na 400 godzin prac społecznych, ale w połowie odbywania kary poczuła się "zbyt zmęczona", by kontynuować resocjalizację.

Również elektroniczna opaska, którą za złe uczynki miała nosić na kostce, za bardzo przeszkadzała jej w życiu. Seksowna modelka pozbyła się niechcianego przedmiotu, argumentując, że źle wygląda w niej w pracy (pokazywała się w telewizji erotycznej).

Może nie uważamy Sophie za najlepszą kandydatkę na żonę, ale trzeba przyznać, że co jak co, ale... wygląda ona bardzo ładnie... :)



Dodał(a): BJ, fot. twitter.com/DalzellSophie Wtorek 01.07.2014