Sara Underwood uwiedzie każdego

Od 15 lat raczy nas swoimi wdziękami. Od kilku dostępna jest szerzej, bo na swoich profilach społecznościowych dzieli się swoimi najlepszymi chwilami. A te przeżywa w skąpych bikini, seksownych strojach , topless lub po prostu nago.

Sara Underwood nie starzeje się wcale. I zapewne nawet na emeryturze, listonosz nie wyda jej świadczeń, bo nie będzie wyglądała na swój wiek. O ile w Stanach Zjednoczonych emerytury noszą listonosze... Jej seksapil – jak polski dług narodowy – rośnie z upływem czasu. Najpierw była ponętną małolatą, teraz jest apetyczną kobietą.

Już 11 lat temu, w październiku, pojawiła się na okładce amerykańskiego Playboya. Choć rozkładówki nie dostała. Ale dopięła swego i rok później została Playmate Lipca. Tyle samo musiała poczekać na tytuł Playmate Roku. W 2012 roku amerykańska edycja magazynu Esquire uznała ją za najseksowniejszą kobietę na Ziemi.

Dziś ma 32 lata i wciąż hipnotyzuje fanów na całym świecie. Nie jest wychudzoną modelką, na widok której oblizują się wszystkie psy w okolicy, widząc wystające spod skóry pożywienie do obgryzania. Sara Underwood ma wymiary perfekcyjne: 89-61-86 (miseczka C). Dlatego też swego czasu pracowała w dość specyficznej knajpie Hooters, gdzie oszczędza się wyłącznie na ubiorach kelnerek, ale nie na jakości produktów. Spodenki do połowy pośladków, dekolt do pępka – to codzienny uniform dziewczyn tam pracujących. Zapewne Sara dostawała spore napiwki.



Ale nic nie przychodzi za darmo. Sara Underwood mocno dba o siebie. Ostro trenuje, zdrowo się odżywia, a kiedyś grała intensywnie w siatkówkę. Wie, że jeśli chce się utrzymać w czołówce najseksowniejszych kobiet świata, musi  dotrzymywać tempa młodym koleżankom po fachu. Bo te podgryzają ją i jej bazę fanów. Tych na samym tylko Instagramie ma prawie 4 miliony. Jeśli sprawdzisz dlaczego, nie zdziwisz się. I oczywiście sam dołączysz do tego zacnego grona.




Dodał(a): Adam Wawrzyniak / fot.: instagram.com/saraunderwood Piątek 17.06.2016