Rosyjska skandalistka - Nadeea Volianova

Ciężko zobaczyć ją całkowicie ubraną. Nadeea Volianowa znalazła swój własny, oryginalny styl lubiąc pojawiać się wszędzie, gdzie tylko może w negliżu.
Ta 30-letnia Rosjanka od dłuższego czasu stacjonuje w Stanach Zjednoczonych, gdzie próbuje robić karierę. Para się modellingiem, aktorstwem i śpiewaniem. Najbardziej jednak znana jest ze swojego luźnego sposobu prowadzenia się. Jak każdy z nas lubi chodzić na premiery filmowe z udziałem różnorakich celebrytów. Ci jednak niekoniecznie chcą uczęszczać na imprezy z jej udziałem, ponieważ Nadeea zwykle skupia na sobie całą uwagę mediów.

Na tle ścianki fotograficznej staje niemalże w pełnym negliżu. Przez luźne podejście do swojego ciała dość często nazywana jest rosyjską Lady Gagą. Tylko taką, wiecie, z mniejszym talentem, ale (o ile to możliwe) z jeszcze większym parciem na szkło. Jak na razie jednak jednym z jej najważniejszych osiągnięć, jest zdobycie sporej rzeszy fanów na mediach społecznościowych. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 100 tysięcy osób.

Często wypowiada się również na ważkie społeczne tematy. Robi to oczywiście na swój, specyficzny sposób. Kiedy zobaczyła jedną z sesji pewnej Kardashianki postanowiła zaprotestować przeciw wykorzystywaniu zwierząt, jako elementu przemysłu modowego. Żeby zwrócić na siebie uwagę oczywiście rozebrała się i pochwaliła fotkami.

Ba, jej zachowanie kiedyś uznano za bardzo desperackie i nie na miejscu. Otóż postanowiła przejść się ulicami Los Angeles kompletnie nago. I w jej przypadku nie byłoby to nic dziwnego, gdyby nie fakt, że niosła tabliczkę z napisem "poszukuję miliardera". No cóż, nie mamy takich pieniędzy i pierwszy raz w życiu, nie wiemy czy się z tego cieszyć, czy nie.




Dodał(a): Adam Chmiel / fot.: https://www.instagram.com/nadeeavolianova/ Poniedziałek 22.05.2017