Prawdziwie ognista laska – Natalie Eva Marie

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Natalie Eva Marie (@natalieevamarie) 24 Cze, 2016 o 9:14 PDT

Gdyby ogień mógł przyjąć ludzką postać, to z pewnością wybrałby Natalie. Nam, od samego patrzenia na jej seksowne fotki, aż robią się wypieki na twarzach, a w czasie gdy powstawał ten tekst, zbliżanie się do komputera na odległość bliższą niż 3 metry, groziło ostrymi poparzeniami całego ciała.

Jednak płomienne włosy tej seksownej modelki, to ledwie wierzchołek góry lodowej (czy raczej wulkanu), bowiem wygląd i kariera Natalie, są jeszcze gorętsze niż czerwień na jej głowie.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Natalie Eva Marie (@natalieevamarie) 8 Lip, 2016 o 8:39 PDT

Już na uniwerku należała do reprezentacji uczelni w piłce nożnej kobiet. Potem zawiesiła korki na kołku i zajęła się modelingiem i aktorstwem. Edukacji jednak nie porzuciła i obroniła magisterkę na kierunku zarządzanie w biznesie oraz licencjat na zarządzaniu zasobami ludzkimi. Wątpimy, by te drugie studia były jej w jakimkolwiek stopniu potrzebne, w końcu z takim wyglądem byłaby w stanie zarządzać każdym (a przynajmniej wszystkimi facetami).


Obecnie, prócz pozowania i grania epizodów w różnych serialach, „bije się” na galach wrestlerskich organizacji WWE. Jednak pomimo tak męskich zainteresowań Natalie jest stuprocentową kobietą o perfekcyjnym ciele i idealnych wymiarach 94-66-91.

Zakładamy więc, że poskromienie tak ognistej laski wymagałoby od każdego faceta nie lada charakteru. Czyż jednak taka kobieta nie jest godna każdego wysiłku? Oj, zdecydowanie jest.