Polska blogerka bikini – Eva Czarnocka [CKMinstaPolki]

W sumie za to określenie Eva mogłaby się obrazić, ale tylko gdybyśmy się skupili na jej fizyczności. Bo Polka to bystra bestia i ma też świetny plan na siebie.

Eva Czarnocka nigdy nie planowała zostać modelką. Studiowała nowe media i grafikę komputerową w Warszawie, później zdobyła tytuł magistra z psychologii w zarządzaniu. Po studiach wybyła do Sydney, gdzie pracowała w niepełnym wymiarze godzin. Żeby zająć sobie czas, spróbowała pozowania przed obiektywem. Tak jej się to spodobało, że rok później zrobiła z tego świetnie prosperujący biznes. Razem ze swoim partnerem Jakubem Koniewiczem.

Sama siebie określa artystka wizualną, dyrektorką kreatywną oraz twórcą treści. Nie należy zapominać, że jest również modelką. I wydawać by się mogło, że dziewczynie za dużo się wydaje i przypisuje sobie zbyt wiele, ale doceniamy, ile Eva wkłada energii w swoją pracę. I nie chodzi tylko o pozowanie (wbrew pozorom nie jest łatwo wytrzymać cały dzień w pełnym słońcu i uśmiechać się z radością za każdym ujęciem), ale dziewczyna ogarnia cały biznes wokół tego zbudowany.



Wyszukuje miejsc do sesji, strojów kąpielowych, które z partnerem mogą opstrykać, sama też szlifuje zdjęcia by były perfekcyjne. I tym bardziej cieszymy się, że wpadliśmy na jej profil na Instagramie, bo jej zajęcie przypomina nam dziewczyn z projektu A Bikini A Day – Natashy Oakley i Devin Brugman, którymi wielokrotnie się u nas zachwycaliśmy.

Oczywiście trzeba oddać Jakubowi to co jest dokładnie połową ich sukcesu – zmysłowe zdjęcia, które czasem wydają się za bardzo skupione na detalach i zbyt wycinkowe, są za każdym razem zjawiskowe i podkreślają wszystkie atuty Evy. Dzięki niemu znamy już każdy centymetr ciała modelki. No prawie każdy.  





Dodał(a): Jasiek / fot.: instagram.com/evaczarnocka Wtorek 27.06.2017