Miss siatkarek - Winifer Fernandez

Nie planowałeś oglądać Olimpiady w Rio? Zmienisz zdanie po tym materiale, a do meczów siatkówki będziesz odliczał czas z taką samą niecierpliwością, jak czekałeś na występy Polaków na Euro 2016.
Winifer-Fernández.jpg

Winifer Fernández to reprezentantka Dominikany w piłce siatkowej kobiet. Urodzona 21 lat temu w Santo Domingo zawodniczka, mimo młodego wieku, ma już na swoim koncie sporo sukcesów. Razem z młodzieżową drużyną narodową zdobyła złoto podczas Mistrzostw Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów Juniorek w 2012 roku. Była też objawieniem tego turnieju. Zgarnęła najważniejsze trofeum – MVP zawodów oraz została okrzyknięta najlepiej broniącą, przyjmującą i najlepszym libero. Mierząca ledwie 169 cm wzrostu siatkarka nie ma większych szans pod siatką, ale właśnie na tej pozycji, mało kto jej dorównuje.

Inne sukcesy Winifer Fernández to srebro na Mistrzostwach Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów oraz wygrany Puchar Panamerykański – to wszystko już w „dorosłej” kadrze. Dorzuca do tego mistrzostwo Azerbejdżanu w 2015 roku, zdobyte ze swoim klubem Rabita Baku. W tym roku zajęli drugie miejsce, ale to był wypadek przy pracy, który naprawią zapewne w przyszłym roku. Z prześliczną libero w składzie, rzecz jasna.



Winifer Fernández waży 62 kg, co może niektórych dziwić. Trochę się przyzwyczailiśmy do tego, że modelki ważą 45 – 55 kg i mają trochę więcej wzrostu niż ta siatkarka. Jednak jest ona idealnym dowodem na to, że mięśnie „ważą inaczej” niż regularne ciało. Atletka jest bardzo zgrabna i do tego nie ma smukłe i pozbawione cellulitu uda. Do tego pupa wyglądająca z nogawek spodenek w rozmiarze XXXXXS – cholera, one są chyba ściągnięte z lalki Barbie. Jej większe koleżanki (najwyższym z nich sięga po pępek) mają dużo mniej odkrywające szorty. Ale może o ich długości decydował dział marketingu kadry.

Jedno jest pewne – na tegorocznych igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro oczy kibiców nie będą szukały miss zawodów na trybunach, jak to ma miejsce podczas turniejów piłkarskich. Wszyscy faceci, i pewnie nie tylko, wlepia wzrok w parkiet, na którym zatańczą pośladki Winifer. I oczywiście wszyscy będziemy zazdrościć koleżankom panny Fernández tych momentów po udanej akcji...






Dodał(a): Adam Wawrzyniak / fot.: YouTube Środa 13.07.2016