Karolina Woźniak w CKM - to lato będzie gorrrrrące!

Początek lata rozpoczynamy wspólnie z Karoliną, którą zabraliśmy na piękne łono natury
karolina-wozniak-otw.jpg


Często opalasz się nago?
Karolina Woźniak: Przez kilka lat mieszkałam w amerykańskim Miami i tam nagość stała się dla mnie czymś oczywistym – więc jeśli nie ma kategorycznego zakazu pozbywania się stanika, nie zastanawiam się dwa razy.

Twoją gorącą sesją zdjęciową, zrobioną w Hiszpanii, oficjalnie otwieramy lato - to twoja ulubiona pora roku? 
K.W.: Każda pora roku ujmuje mnie inaczej. Wiosna pierwszym słońcem. Zima – szusowaniem na nartach.  Jesień – melancholią. A lato – nagością i przekraczaniem granic. Nie tylko geograficznych (śmiech).

Dużo podróżujesz – w którym miejscu na Ziemi czujesz się najlepiej? 
K.W.: Moje samopoczucie w głównej mierze zależy od ludzi, którzy mnie otaczają. Przez wiele lat żyłam „na walizkach” i z łatwością adaptuję się w nowym środowisku, jednak zawsze największą przyjemność sprawia mi powrót do Polski.

Gorący temperament czy chłodny umysł? 
K.W.: Chłodną głowę i rozsądek na pewno zachowuję na co dzień, w pracy. Natomiast w relacjach damsko–męskich, im jest goręcej i bardziej dziko, tym lepiej!

Lubisz w łóżku odrobinę pikanterii? 
K.W.: I nie tylko w łóżku. Uwielbiam wszystkie przejawy pikanterii, zaczynając od ekstra chilli do jedzenia (śmiech).

Jacy faceci najbardziej cię kręcą? 
K.W.: Na pewno inteligentni, z poczuciem humoru, zaradni, przebojowi. Wizualnie podobają mi się mężczyźni wysocy, męscy i dobrze zbudowani – niemniej kluczowe są dla mnie cechy charakteru.

Najgorszy sposób, w jaki próbowano cię poderwać? 
K.W.: Było i jest wiele słabych metod,  aż ciężko byłoby mi zrobić ranking...  Głupie zaczepki przez social media,  trywialne proponowanie drinka przy  barze czy podryw „na furę” to wierzchołek góry lodowej (śmiech). Panowie,  jeśli chcecie zaimponować atrakcyjnej  i niezależnej kobiecie, użyjcie więcej wyobraźni i inwencji!

Którego polskiego piłkarza  uważasz za najseksowniejszego? 
K.W.: Wiesz, jestem sapioseksualistką. Jak już mówiłam, nie oceniam po samym wyglądzie – więc żeby uznać mężczyznę za seksownego, wpierw muszę z nim przynajmniej chwilę porozmawiać. A póki co, nie miałam okazji poznać  żadnego znanego piłkarza, więc niestety nie mogę ci odpowiedzieć na to pytanie...

To chociaż powiedz, która drużyna  piłkarska jest twoją ulubioną? 
K.W.: Szczerze mówiąc, jestem futbolową ignorantką, ale patriotyzm zobowiązuje: oczywiście, że reprezentacja Polski! 

GALERIA KAROLINY:



zdjęcia: Patrycja Wieczorek 
fryzury i make–up: Monika Chmielewska 
produkcja: Patrycja Wieczorek 



Dodał(a): CKM.PL / fot.: Patrycja Wieczorek Piątek 01.05.2020