Frenchy na masce Mustanga
Gdybyśmy mieli do wyboru dobrze zakonserwowaną 40-stkę w bikini i lśniącego Mustanga, wybralibyśmy chyba mimo wszystko samochód. Ten z wiekiem nabiera klasy i stylu, a z kobietami wiadomo jak to bywa...
Co zaś do pięknego auta, na którym rozkłada się rzeczona niewiasta, tu już sprawa wygląda dużo lepiej. Takiego Mustanga moglibyśmy mieć w swoim garażu, bo jest nie tylko piękny, ale i w przeciwieństwie do jakiś panienek - ponadczasowy! Prawda?