Fit motywatorki

NATALIE MARIE COYLE
Natalie Marie Coyle to barwna postać sportowa, nie tylko ze względu na kolor włosów. Na uniwerku należała do reprezentacji uczelni w piłce nożnej kobiet. Potem zawiesiła korki na kołku i zajęła się modelingiem i aktorstwem. Jednak edukacji nie porzuciła. Ma stopień magistra z zarządzania w biznesie oraz licencjat z zarządzania zasobami ludzkimi, zatem jeśli porzuci ścieżkę zdrowego, fitnessowego życia, jest duża szansa, że znajdzie pracę w zawodzie wyuczonym. Choć patrząc na jej zacięcie, wątpimy, by kiedykolwiek robiła coś, co nie jest związane ze sportem. Dziś, prócz pozowania i grania epizodów, „bije się” na galach wrestlerskich organizacji WWE. Oczywiście treningi towarzyszą jej od zawsze i tu nic się nie zmienia. Rudowłosa fit laska ma wymiary 94-66-91.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika  Eva Marie💋 (@natalieevamarie) 22 Sty, 2015 o 6:57 PST

AINSLEY RODRIGUEZ
Według niej dźwiganie ciężarów powoduje, że kobieta wygląda świetnie zarówno w ubraniach, jak i bez nich. Chce przełamywać utarte stereotypy związane z „męskim” wyglądem fit lasek. Idzie jej świetnie. Ma ciało jakby wykute dłutem. Ale nie dziwi nas to, gdy czytamy, że sportem zajmuje się od lat młodości, a w siłowni zakochała się już podczas pierwszej wizyty. Nawet panowie mają obawy, czy wrócą do tego miejsca, gdzie po inicjacji czują się jak kłos żyta targany we wszystkie strony przez najlżejszy nawet podmuch wiatru. „Hardcore Ainsley” jest modelką, dietetyczką, ale przede wszystkim trenerką personalną. Jeśli nie jesteś z Miami, gdzie panna Rodriguez ćwiczy na co dzień, możesz umówić się z nią na wideo konsultacje. Pamiętaj jednak, że tonie seks kamerka i zachowuj się!

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Ainsley Rodriguez (@hardcoreainsley) 26 Sty, 2015 o 10:05 PST

PAIGE HATHAWAY
Jest przykładem, że „nawrócić” można się w każdej chwili. Swoją obecną sylwetkę rzeźbi zaledwie od 2011 roku. Amerykanka z Minnesoty żeby na trwałe wbić się w świadomość społeczności fitnessowej, potrzebowała zająć się tematem profesjonalnej. Do tego potrzebny był sponsor. Dlatego jeździła na każde pokazy i targi branżowe, by rozdawać swoje port folio ktokolwiek tylko chciał je wziąć. Jej upór i desperacja udały się. Z pomocą managerki sportowej dostała kontrakt z firmą produkującą suplementy. Paige Hathaway stała się rozpoznawalna, zgromadziła na swoich kontach w mediach społecznościowych miliony fanów. Dziś ma na koncie tytuły miss bikini fitness, swoją stronę, na której sprzedaje dostęp do skutecznych ćwiczeń i diet i ciało, którego zazdrości jej wiele lasek i na widok którego ślini się masa facetów. Jen Selter powinna już czuć jej oddech na swoich plecach.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @paigehathaway 14 Sty, 2015 o 8:16 PST

TAYLOR VERTUCCI
19-letnia Taylor Vertucci jest idealnym przykładem na to, że młodzi ludzie nie są tak zepsuci, leniwi i mdli - jak się ich podsumowuje ogólnikami. Młodziutka Teksanka zainspirowała się innymi fit laskami na Instagramie, które siedziały w fitnessowym świecie od dłuższego czasu. Jej wzorami do naśladowania były Michelle Lewin, Wendy Fortino, Paige Hathaway. Jako największą przeszkodę uznaje porównywanie się cały czas do lepszych i lekki zawód, że nie jest się w tym miejscu, gdzie bardziej doświadczeni sportowcy. Radzi, by patrzeć na swoje postępy, dokumentować je zdjęciami „przed i po” pewnych etapach oraz nie zapominać dlaczego zaczęło się ćwiczyć.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Taylor Vertucci (@taylorve) 29 Sty, 2015 o 3:56 PST

SYLWIA SOBOTA
Sylwia to żywy dowód na to, że Polska ma się świetnie na fit - mapie świata. Mistrzyni Polski Bikini Fitness, trenerka personalna i instruktorka zajęć fitnessowych ma boskie ciało o wymiarach 85-64-90. Prezentuje się świetnie zarówno w strojach sportowych, jak i pozbawiona jakichkolwiek ubrań (zobacz Sylwię Sobotę w marcowym numerze CKM). Zaczynała od judo i to ta dyscyplina wciągnęła ją do jeszcze bardziej aktywnego życia. Uważaj zatem, jeśli chciałbyś ją zaczepić, bo ta dziewczyna może sprowadzić Cię do parteru i narobić wstydu przed kolegami. No i jeśli ze sportem masz do czynienia tylko wtedy, gdy w TV leci transmisja Ligi Mistrzów, to nie zawracaj sobie i jej głowy – Sylwia woli facetów, którzy o ciało dbają tak samo jak ona.