Ewelina Dębowska - uparta i romantyczna

Lubisz sushi i spontaniczne, zaskakujące przygody? To świetnie, bo Ewelina z nowego numeru CKM też :)
ewelina-debowska-ckm.jpg

CKM: Kim jesteś?
Ewelina Dębowska: Energiczną, pewną siebie dziewczyną, która zawsze dąży do osiągnięcia swojego celu.

CKM: Co lubisz?
Ewelina Dębowska: W wolnym czasie lubię aktywnie spędzać czas ze znajomymi. Na przykład jeździć na rowerze.

CKM: Czego nie lubisz?
Ewelina Dębowska: Dzisiejszego pośpiechu.

CKM: Czyli, gdyby chcieć cię poderwać, to powoli?
Ewelina Dębowska: Nie wiem, czy szybko czy powoli... Facet musi przede wszystkim być sobą. Nie może być zarozumiały, bo tego nie znoszę, a musi uśmiechać się, mieć pogodny charakter, bo to lubię.

CKM: Czemu, poza męskim uśmiechem, nie potrafiłabyś się oprzeć?
Ewelina Dębowska: Nie potrafiłabym odmówić, gdyby zaprosił mnie na pyszne sushi. Generalnie kręcą mnie spontaniczne przygody, które pojawiają się niespodziewanie w moim życiu – więc facet musiałby mnie czymś zaskoczyć.

CKM: To brzmi romantycznie... A jest coś, czego ani facetowi ani nikomu nie oddasz?
Ewelina Dębowska: Swojego kochanego psa.

CKM: Jaką część ciała najbardziej u siebie lubisz?
Ewelina Dębowska: Co za pytanie! Oczywiście, że piersi. I jeszcze brzuch.

CKM: Co cię denerwuje?
Ewelina Dębowska: Arogancja niektórych ludzi. Denerwuje mnie też, gdy coś idzie nie po mojej myśli.

CKM: Co cię dobija?
Ewelina Dębowska: Ludzie bez perspektyw i wiary w siebie. Ja najbardziej u siebie cenię to, że mam ambicje.

CKM: Co cię nakręca do działania?
Ewelina Dębowska: Właśnie moja ambicja. I to, że dzięki moim postępom staję się mini wzorem dla innych.

CKM: Kiedy rozmawiamy w pochmurny marcowy dzień, za oknem jest zimno i ciemno. Gdzie wolałabyś teraz być?
Ewelina Dębowska: Na rajskiej wyspie pod palmami. Może być Dominikana, może być Zanzibar. Ale niedługo i w Polsce zrobi się ciepło i będzie bardzo przyjemnie. Akurat wtedy, gdy w kioskach pojawi się numer CKM z moimi zdjęciami (śmiech).

To był wywiad z Eweliną. Jej gorące zdjęcia zobaczysz tylko w nowym i grubym (aż 138 stron) numerze CKM – już w kioskach!:

05_ckm_2017-617.jpg

Kup CKM przez internet: czy zamówisz jeden numer czy prenumeratę – wysyłka gratis (i kultowa książka w prezencie)! Kliknij tutaj.


Dodał(a): CKM Środa 19.04.2017