Cate Chant naturalnie seksowna

Naturalna, seksowna i apetyczna Kanadyjka Cate Chant zaczynała karierę modelki u Prady. Na szczęście pojawia się nie tylko na wybiegach, ale i przed obiektywami fotografów. W końcu jej dziewczęce kształty (gdy zaczynała miała 16 lat) dojrzały i zatrzymały się na wartościach 84-58-84.
Cate-Chant.jpg

Kiedyś była zwyczajną Catherine i jeździła konno przez 10 lat. Była tak pochłonięta swoją pasją, że w szkole miała indywidualny tok nauczania, by móc jeździć na zawody. Dziś to Cate Chant, ceniona modelka, która debiutowała na wybiegu u Prady. Jednak w głębi serca jest nadal  - jak sama siebie opisuje – nerdem, czyli w wolnym tłumaczeniu kujonką, nudziarą.

Jechała metrem, gdy gość z naprzeciwka dziwnie się w nią wpatrywał. Dla własnego komfortu przesiadła się na drugi koniec wagonika. Mężczyzna wysiadł na jej stacji i zapytał czy jest modelką. Zaprzeczyła. Wręczył jej kartkę ze swoim mailem, którą wcisnęła do kieszeni. Kontakt pozostał w płaszczu jeszcze pół roku. Coraz więcej osób przekonywało Catie (tak mówią do niej starzy znajomi), by zajęła się modelingiem, bo ma ku temu predyspozycje. W końcu zgodziła się spróbować.



Agencje, które ją zakontraktowały, załatwiły dziewczynie wymarzony debiut. Miała pójść w pokazie Prady. Jednak problem był taki, że nie radziła sobie na szpilkach. Wcale. Kolejne tygodnie spędziła na nauce chodzenia na obcasach. Udało się. Wypadła świetnie, a po takim starcie kolejne zlecenia były kwestią czasu.

Dziewczyna ma również predyspozycje do fotomodelingu dzięki swoim wymiarom. Jędrne i kształtne 84-58-84 przy wzroście 175 cm sprawiają, że równie dobrze wyglądałaby na rozkładówkach męskich magazynów. Tym bardziej, że w jej wieku (26 lat) raczej schodzi się z wybiegów i kontynuuje kariery przed obiektywami w luźniejszych kreacjach.




Dodał(a): Adam Wawrzyniak / fot.: FameFlynet Czwartek 14.01.2016