Carrie Westcott, Helen Flanagan

Wiele kobiet ma problemy z nadwagą.
Nawet więcej niż wiele. Nie śpimy po nocach, myśląc o swoich kilogramach i tuszy. Patrząc na czasopisma i portale internetowe, widzimy kobiety o idealnych figurach. To przedstawiają nam media. Gwiazdy też mają ten problem. Carrie Westcott – gwiazdka rozbieranych sesji, prowokująca swoją idealną figurą. Jednak z wiekiem nie udało jej się utrzymać idealnej wagi – zaczęła tyć i nie była już tak seksowna, by móc realizować kolejne sesje dla magazynów dla mężczyzn. Ale tego media nie pokazują. Pokazują nam tylko idealny świat, do którego tak tęsknimy. Jeśli ktoś traci na swojej urodzie, zaniedba się czy przytyje – schodzi z niebiańskiego piedestału celebrytów. Tak samo było z Helen Flanagan – brytyjską aktorką. Raz szczuplutka, raz przy kości. Zawsze miała z tym problem. Od młodzieńczych lat. Jako aktorka dostawała jeszcze jakieś role, gdyby była modelką czy prezenterką jej kariera z pewnością kierowała się ku końcowi. Niestety taka jest prawda w wielkim świecie.

Dodał(a): CKM Poniedziałek 02.05.2011