Zamień tłuszcz w mięśnie
Koniec z obwisłym brzuchem, zapadniętą klatą i brakiem kondycji. Mamy dla ciebie trening, który sprawi, że będziesz wyglądał jak gladiator! Wystarczy trochę czasu, miejsca no i przede wszystkim chęci
Trening jaki serwuje nam Mike Chang jest co prawda cholernie wyczerpujący, ale z pewnością jesteś twardzielem i jaja nosisz zawsze ze sobą! Jeśli nie, zacznij może czytać milion kobiet... Przejdźmy do sedna czyli samego treningu. Składa się on z czterech części:
1. Podciągania szerokim uchwytem na drążku. 50 razy
2. Robieniu pompek z klaśnięciem! Także w ilości 50 powtórzeń
3. Podciąganiu na drążku w wąskim uchwycie. 50 razy
4. Podciąganiu nóg do brzucha. 200(!) razy
Zakładamy, że nie jesteś w treningu i twoją jedyną aktywnością fizyczną jest operowanie gazem, sprzęgłem i hamulcem oraz szarpanie dźwigni zmiany biegów. W takim razie nie zaczynaj od razu od wskazanych przez Changa ilości powtórzeń bo tylko nabawisz się kontuzji. Zacznij od dziesięciu. Stopniowo, z biegiem dni je zwiększając.
Trzymamy kciuki!