Suchy surf

Myślisz, że na piasku można tylko leżeć i popijać zimnego browca? Otóż nie! Pakuj się, goń na plażę i żegluj, żegluj po piasku!
buggykiting


Dzika plaża
Wyobraź sobie, że jesteś na wielkiej plaży, na której nie ma fajnych tyłeczków i budek z zimną pianką. Dziwnie, nie? Nie ma lasek, nie ma piwa a i grzybów zbierał nie będziesz. Jedyne, co czujesz to powiew wiatru. Co więc tu robić? Lepić zamek? Zagrać w plażową siatkówkę? Nie, nie. Jeśli masz ze sobą wózek buggy i latawiec jedyne, co możesz zrobić to posurfować na piasku.  

Sandstorm
Buggy kiting to nowy sport, który podbija serca surferów całego świata. Suche surfowanie można uprawiać nie tylko na piachu, ale także i po zwykłym lądzie. Najwięcej frajdy dostarcza jednak surf po krzemionce, jednak tutaj musisz mieć okulary, bowiem kurzący się piasek może ci przesłonić cały widok. Załóż także maskę chyba, że tęsknisz za smakiem krzemionki, którą tak chętnie wcinałeś w dzieciństwie. Mimo tego, że rekord prędkości wynosi ponad sto na godzinę, sport ten należy do bezpiecznych. W każdej chwili możesz, bowiem puścić latawiec i przerwać jazdę. Właśnie, dlatego nazywany jest ekstremum dla dorosłych.

Kochliwy jak Duńczyk
W buggy kitingu zakochani są Duńczycy, którzy to na swojej największej europejskiej plaży surfują ile wlezie.  Na szerokiej na cztery kilometry piaskownicy aż roi się od „suchych surferów”. Surfują ludzie w każdym wieku, od dzieci po starców. Całą Europę Zachodnią opanował piaskowy szał.

Jeśli szukałeś czegoś, co daje wiele adrenaliny i jest stosunkowo bezpieczne, to właśnie znalazłeś!

Czytaj także:
Seksowny łomot
Gra w kulki
W jak Wembley



Dodał(a): Ostatni mohikanin Wtorek 24.04.2012