„Wstrzykuję synthol, bo lubię”

Ten gość ryzykuje swoim zdrowiem i życiem, by wyglądać tak, jak wygląda. Nie wykonuje jednak katorżniczych ćwiczeń na siłowni i nie wystawia swojego organizmu na nadludzki wysiłek. Po prostu wstrzykuje sobie w mięśnie synthol, czyli groźny dla zdrowia olejek powodujący pęcznienie mięśni.
ziom7.jpg

Nie wiemy o co chodzi, ale zdaje się, że Brazylijczycy mają spore problemy z samoakceptacją. Mało tego. Nie dość, że są niezadowoleni ze swoich ciał, to w dodatku są na tyle leniwi, że bez problemu ryzykują swoje życie i zdrowie, by osiągnąć upragnioną sylwetkę sztucznymi metodami.

Niedawno pisaliśmy Wam o 26-letnim Romario Dos Santos Alvesu, który miał takie parcie, by wyglądać jak profesjonalny kulturysta, że wpadł w nałóg stosowania syntholu – olejku „powiększającego” mięśnie w nienaturalnym tempie i do nadludzkich rozmiarów (więcej o jego działaniu możecie przeczytać tutaj). 

O ile jednak Alves zaprzestał stosowania tej niebezpiecznej substancji ze względu na groźbę amputacji obu rąk, o tyle 48-letni Brazylijczyk Valdir Segato, wcale nie zamierza tego robić. Mężczyzna, mimo tego że już raz trafił już do szpitala, planuje wciąż wstrzykiwać sobie olejek w mięśnie, ponieważ po prostu to lubi.


Gdy bowiem widzi jak w krótkim czasie jego niegdyś wątłe bicepsy i tricepsy przemieniają się w istne potwory o obwodzie 60 cm, czuje się po prostu szczęśliwy. Nie przejmuje się tym, że w nienaturalny sposób przytył z 55 kg do 80, ani tym, że w parze wraz ze wzrostem objętości mięśni, nie idzie wzrost ich siły.



Chodzi mu jedynie o to, by ludzie podziwiali jego ciało, by nazywali go Hulkiem i Schwarzeneggerem i robili sobie z nim zdjęcia na ulicy. Segato chciałby także w przyszłości zrobić karierę profesjonalnego bodybuildera i zarabiać na swoim anabolicznie napęczniałym ciele. Dlatego też jest gotów wciąż podejmować ryzyko.

Miejmy tylko nadzieję, że za parę lat będzie miał jeszcze w co (i czym) wstrzykiwać sobie ten synthol…

ONA NA PEWNO JEST NATURALNA:






Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. Barcroft, YT Środa 05.10.2016