Walcz jak mężczyzna

SPLĄTANY WĄŻ
➊ Idziesz spokojnie ulicą, aż nagle widzisz, jak jakiś szaleniec biegnie w twoim kierunku z nożem? Bez obaw, zaraz sobie z nim poradzisz.
➋ Najważniejsza sprawa to zachowanie spokoju. Obróć się lewym bokiem do napastnika i rozstaw nieco nogi, byś stał stabilnie.
➌ Ugnij trochę kolana. Gdy atakujący podbiegnie do ciebie, przechyl się na prawą stronę i z całej siły wyrzuć nogę w kierunku jego klatki piersiowej.
➍ Jeżeli dobrze wycelujesz w splot słoneczny (mniej więcej na wysokości 3/4 klatki piersiowej), agresor padnie jak ścięty. Twój cios nie będzie może zabójczo silny, ale celnie umieszczony spowoduje, że przeciwnik zostanie pozbawiony tchu na dłuższą chwilę. Uwaga! Taki cios może pozbawić życia!

PIJANY KOGUT
➊ Nieznajomy pyta cię o drogę i nagle, jakby nigdy nic, chwyta za klapy i zaczyna potrząsać. Zareaguj tak, jak radzimy, a wyjdziesz z tego bez szwanku.
➋ Bandyta jest przygotowany prawdopodobnie na wszystko, poza atakiem z dołu. Dlatego też taki atak wykonasz. Przyklęknij na lewym kolanie.
➌ Zyskałeś odrobinę swobody ruchu. Widzisz wolną przestrzeń między rękami atakującego? Silnym i zdecydowanym ruchem walnij agresora w dół szczęki. To sprawi, że łobuz zostawi cię w spokoju, a zajmie swoją obolałą twarzą.  
➍ Na koniec powstań z pozycji klęczącej. Zrób to w ten sposób, by kolanem dotąd zgiętej lewej nogi z całej siły walnąć przeciwnika w jądra. To z całą pewnością powstrzyma go od napadania na niewinnych przechodniów.

LATAJĄCY WÓŁ
➊ Wychodzisz z klubu po całonocnej zabawie, a jakiś łobuz rzuca się na ciebie z tyłu i łapie za kark? To nic przyjemnego, ale nie przejmuj się. Zaraz dasz sobie radę.
➋ Skoro łapie, jest przygotowany na to, że będziesz stawiał opór. Pewnie zaparł się nogami i usztywnił ramiona. Łobuz nie spodziewa się jednak tego, że upadniesz. Rozluźnij nogi i całym ciężarem pociągnij agresora na ziemię.
➌ Padając, chwyć go za pasek lub koszulę i cofnij się nieco, dzięki czemu to ty znajdziesz się na nim, a nie odwrotnie. I w ten prosty sposób sprowadziłeś napastnika do parteru.
➍ Bandyta będzie dość oszołomiony, a ty zyskasz cenne sekundy. Nie trać ich na rozmyślanie, tylko z całej siły uderz łobuza łokciem w żołądek. To go zniechęci do zaczepiania porządnych ludzi!

ZAWSZE PAMIĘTAJ, ŻE...
✪ Psychologowie podkreślają, że próba ucieczki czy odwrócenie się od napastnika niejednokrotnie rozjusza agresora i zwiększa zagrożenie. Czasem więc lepiej jest stanąć naprzeciw bandyty i walczyć z nim (i ewentualnie przegrać), niż uciekać.
✪ Obrona przed bezprawnym zamachem (atakiem) jest prawem gwarantowanym przez obowiązujący w Polsce kodeks karny z 1997 roku.
✪ Obrona musi być współmierna do zamachu. To oznacza, że lepiej nie rzucać się z pięściami na człowieka, który tylko próbuje cię naciągnąć na dwa złote za pilnowanie samochodu.
✪ Kodeks karny przewiduje, że jeżeli broniący się pod wpływem strachu przekroczy granice obrony koniecznej, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.