UEFA wybrała piłkarza roku i nie jest to Messi ani Ronaldo. Mamy powód do dumy!

No to będziemy mieć powód do świętowania w weekend. UEFA podobno ustaliła, do kogo trafi jedna z najbardziej prestiżowych indywidualnych nagród piłkarskich.
uefa.jpg
Ten rok dał mocnego kopa całej ludzkości. Jest jednak pewien człowiek, który może zaliczyć 2020 do bardzo udanych. Robert Lewandowski w tym sezonie odnosił już wiele sukcesów. Jego łupem padły Liga Mistrzów, Bundesliga oraz Puchar Niemiec. W każdych rozgrywkach został królem strzelców, zdobywając w sumie 55 bramek w 47 spotkaniach.

Ten kosmiczny sukces – w końcu Lewy strzela bramki nie tylko wśród piłkarskich gwiazd – już za chwilę zostanie zwieńczony prestiżowym tytuł Piłkarza Roku UEFA. W finałowej trójce obok Lewandowskiego znaleźli się także jego klubowy kolega bramkarz Manuel Neuer oraz Kevin De Bruyne z Manchesteru City. Jednak jak twierdzi Interia, RL9 zostawił ich daleko w tyle.

Sprawdź: Lista najlepiej zarabiających piłkarzy. Lewy na wysokim miejscu

Gala UEFA, podczas której Polakowi ma zostać wręczona nagroda, odbędzie się 1 października w szwajcarskim Nyonie. Warto dodać, że Lewandowski jest pierwszym biało-czerwonym, który sięgnie po przyznawane od 2011 roku trofeum. Tego samego dnia odbędzie się także ceremonia losowania grup Ligi Mistrzów.

W głosowaniu wzięło udział 80 trenerów drużyn, które w poprzednim sezonie rywalizowały w Lidze Mistrzów i Lidze Europy oraz 55 dziennikarzy z krajów zrzeszonych w UEFA.

Sonda

Kto powinien dostać Złotą Piłkę?


Warto dodać, że Lewandowski był także murowanych kandydatem do Złotej Piłki, która w tym roku nie zostanie przyznana. Tak czy inaczej, nagroda dla Piłkarza Roku UEFA to kolejne trofeum, do którego Lewy będzie mógł przytulić się w łóżku.

Dodał(a): Konrad Siwik / fot. Instagram Czwartek 01.10.2020