TVP ugięła się pod krytyką internautów. Ale oni zmienili już zdanie...

TVP nie chciało wykupić praw do transmisji meczów naszej reprezentacji, tłumacząc się tym, że rzekomo nie jest w stanie zapłacić "zaporowej ceny", jaką narzuciła firma nimi dysponująca. Okazało się jednak, że po masowej krytyce ze strony internautów, pieniądze nagle się znalazły. Mimo wszystko kibice planują protestować.

Już o 15:30 zaczynamy starcie z Urugwajem! Musicie być z nami! To jak nas dopingujecie w kraju jest niesamowite! 🔥 ...

Opublikowany przez Handball Polska Czwartek, 21 stycznia 2021

Pod naciskiem internautów, TVP postanowiło wykupić możliwość transmitowania meczów naszej reprezentacji w piłce ręcznej. Dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski poinformował na Twitterze, żę w kolejnej rundzie będziemy mogli oglądać w telewizji zmagania polskich szczypiornistów. Kibice będą mogli obejrzeć więc przynajmniej trzy mecze fazy zasadniczej oraz fazę pucharową, gdy Polakom uda się awansować.



Wcześniej TVP tłumaczyło się brakiem środków na to, by wykupić prawa do transmitowania meczów za "zaporową cenę". Zapewne 2 miliardy złotych dotacji miały zostać przeznaczone na coś "ciekawszego". Po tej całej akcji kibice nie planują jednak oglądać spotkań reprezentacji i wolą zostać przy transmisji na YouTube. Co prawda jakościowo odbiega ona od najwyższych standardów i odbywa się bez udziału komentatorów, ale taka forma protestu ma być przykładem sprzeciwu wobec początkowej decyzji TVP i zmianą zdania pod wpływem krytyki.

Ostatni mecz reprezentacji Polski oglądało ponad 220 tys. kibiców. Nasi szczypiorniści zwyciężyli wtedy z Brazylią 33:23 i awansowali tym samym do fazy zasadniczej mistrzostw świata w Egipcie. Sympatycy piłki ręcznej kombinowali jak mogli, oglądając transmisję w internecie i jednocześnie puszczając radiowe komentarze niektórych stacji sportowych. Teraz planują przy tym zostać aż do końca zmagań Polaków. Nic dziwnego, skoro dopiero po tak dużej akcji TVP postanowiło ulec, wcześniej broniąc się "biznesowymi sprawami" i za wysoką ceną.


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / facebook @handball Polska Czwartek 21.01.2021