Szpilka - Jennings

W sobotę walka, która elektryzuje nasz wszystkich. Będzie krew, pot i łzy! Ktoś straci zero w rekordzie
Polscy bokserzy Szpila


Po perypetiach wizowo-prawnych nasz pięściarz w końcu dotarł do Nowego Jorku, gdzie za trzy dni w słynnej Madison Square Garden stoczy walkę życia z czarnoskórym Bryant’em Jenningsem. Smaczku rywalizacji dodaje fakt, że obaj są niepokonani i każdy jest pewny swoich umiejętności. Remisu nie biorą pod uwagę. Szpila mówi, że „zbije go na cytrynę”. Jennings mniej pojawia się mediach „przemówię w sobotę, pięściami” - twierdzi.

belka_zobacz-galerie.jpg

Dla obu pięściarzy będzie to debiut na prestiżowej stacji HBO, która będzie transmitowała galę. Faworytem walki jest Amerykanin, który zajmuje czwarte miejsce w rankingu wagi ciężkiej najbardziej prestiżowej organizacji świata czyli WBC. 29-letni, pochodzący z Filadelfii Jeninngs na zawodowych ringach stoczył 17 walk. Wygrał wszystkie, z czego 9 przed czasem. Młodszy od niego o pięć lat Szpila walczył 16 razy. Przed czasem skasował dwunastu rywali. W tym samym rankingu zajmuje 14 pozycję. Pokonanie Amerykanina dałoby mu wielki awans, po cichu mówi się nawet, że w przeciągu roku stanąłby do eliminatora do walki o pas tej federacji!

Stracie Szpilka - Jennings można będzie obejrzeć na żywo w Polsacie Sport. Transmisja gali rozpocznie się o 1.30 w nocy z soboty na niedzielę. Wejście Szpilki do ringu przewidziane jest na 3:50.

Mamy nadzieję, że Artur słowa dotrzyma i zrobi go na cytrynę.




Dodał(a): mmaniak Środa 22.01.2014