Premierowy test Hoverboard

Hoverboard to połączenie deskorolki, wakeboardu i flyboardu. A najprościej określić ją mianem lewitującej deski wodnej napędzanej strumieniem wyrzucanym przez 200-konny skuter wodny podłączony kilkunastometrową rurą. Przetestowaliśmy ją jako pierwsi w Polsce.
deska.jpg
Pamiętasz jak Marty McFly uciekał przed Biffem Tannenem na lewitującej deskorolce? Teraz możesz poczuć się jak bohater jednej z najlepszych scen pościgowych w światowej kinematografii i unosić się tuż nad wodą, a jak nabierzesz wprawy, poszybować na kilka metrów w powietrze. Wszystko za sprawą Hoverboard.

Hoverboard wymyślił i opatentował Franky Zapata. To samo zrobił wcześniej z flyboardem – butami umożliwiającymi latanie nad wodą dzięki wyrzucanej z nich pod ciśnieniem wody. To urządzenie rządzi na wodzie od kilku lat, jednak deska jest odkryciem tego sezonu i będzie królowała nad akwenami wodnymi.



Jako pierwsi w Polsce mogliśmy przetestować Hoverboard i przedstawić Wam efekty w formie klipu wideo. Wyjście z wody zajęło nam ok 10 min, podczas których wykonaliśmy 10 podejść, ale w końcu udało się wybić nad taflę Zalewu Zegrzyńskiego i nie spaść z niej do momentu próby wykonania trików. Zakończyło się bólem głowy i kilkoma siniakami, ale na Hoverboard w tym sezonie z pewnością kilka razy wskoczymy!

Dodał(a): Paweł Jaśkowski Piątek 25.07.2014