Prawdziwy rower wodny

Lubisz jeździć na rowerze, ale znudziło ci się poruszanie się po drogach? To urządzenie będzie w takim razie doskonałym urozmaiceniem, jako że pozwoli ci śmigać po wodzie.
manta5-hydrofoil-bike-designboom818jpg-768x563.jpg

Widok tego roweru wodnego uświadomił nam, że całe życie żyliśmy wszyscy w błędzie, nazywając te wszystkie niezwrotne i klocowate czteroosobowe łódki napędzane siłą ludzkich nóg rowerami wodnymi. Przecież tak naprawdę jedyne, co je łączy z rowerem, to właśnie pedałowanie, a i to wymaga nadludzkiego wysiłku, by przemieścić się na wodzie o kilka metrów.

Jednak to urządzenie, czyli Manta5 Hydrofoil Bike, zdecydowanie można nazwać rowerem wodnym, bo tak naprawdę jedyną różnicą między nim a drogowymi jednośladami są pływaki zamiast kół. Ten prawdziwy rower wodny stworzony został w Nowej Zelandii i umożliwia użytkownikom swobodne ślizganie po powierzchniach dowolnych akwenów.



Urządzenie wyposażone jest w trzy pływaki, utrzymujące je na powierzchni wody i 400-watowy silniczek napędzany energią elektryczną lub siłą mięśni, dzięki któremu można rozwinąć prędkość ok. 20 km/h. Pływaki zapewniają też, że w razie upadku, można ruszyć rowerem z powrotem nawet z głębokiej wody. Samo urządzenie jest też lekkie, wytrzymałe i ekologiczne.

Naszym zdaniem jest to więc dużo lepsza alternatywa dla tego, co obecnie nazywamy rowerami wodnymi.

ZOBACZ TEŻ SEKSOWNĄ FITNESKĘ:



Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. manta5 Wtorek 21.11.2017