Polska ma 0,9 proc. szans na zwycięstwo w mundialu – kto jest faworytem?

Istnieje większa szansa na to, że zostaniesz zabity przez rekina niż na to, że polska reprezentacja wygra mundial w Rosji. Przynajmniej tak twierdzą symulacje UBS.
ATP_FootbWCup_Berlin_70108_15072014.jpg

Bankierzy ze szwajcarskiego UBS postanowili przeprowadzić symulacje komputerowe, które miały wskazać faworyta zbliżającego się wielkimi krokami mundialu w Rosji. Wiecie, takie trochę bardziej zaawansowane wróżenie z fusów. Przeprowadzono aż 10 tys. takich symulacji i próbowano przewidzieć, jakie szanse mają poszczególne zespoły na wyjście z grupy, zwycięstwo w grupie oraz awans do poszczególnych etapów turnieju z tryumfem w finale na czele.

No cóż, przykro nam to stwierdzać, ale komputery UBS wyliczyły, że Polacy mają jedynie 0,9 proc. szans na tytuł mistrzowski, co i tak daje nam 13. miejsce wśród faworytów (pozostałe drużyny za nami nie mają nawet 0,5 proc. szans). W roli murowanego zwycięzcy UBS stawia natomiast Niemców (24 proc. szans), Brazylijczyków (19,8 proc. szans) lub Hiszpanów (16,1 proc. szans).

ubs-football-table.jpg

Są jednak dwie dobre wiadomości. Pierwsza: symulacje dają Polakom  28,7 proc. szans na wyjście z grupy z drugiego miejsca i 35,4 proc. na awans z grupy z miejsca pierwszego. Gdyby tak się stało, to byłby nasz najlepszy wynik na mundialu od 1986 roku.

Druga dobra wiadomość: przewidywania UBS mogą się nie sprawdzić. W 2014 symulacje wytypowały Brazylijczyków jako mistrzów świata, tymczasem „Canarinhos” dostali wówczas srogi łomot od Niemców w półfinale (przegrali 1:7). Nie traktujcie więc tych przewidywań jako pewnik, a raczej jako pewną mapę poglądową. Ale nie liczcie raczej na mistrzostwo świata ze strony Polaków.

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. Markus Gillar/Forum Czwartek 17.05.2018