Polacy nie chcą gangsterów. Najman i Słowik out

Nie milkną echa po ogłoszeniu 'bossa' organizacji MMA–VIP prowadzonej przez Marcina Najmana. Szczęśliwie są to same negatywne głosy i lawina krytyki w stronę byłego sportowca. Wszystko przez to, że szefem jest... Andrzej 'Słowik' Zieliński. Były gangster i szef pruszkowskiej mafii.
Zrzut ekranu 2022-01-14 o 15.57.52.png

Po przedstawieniu "bossa" wielu sponsorów postanowiło się wycofać z finansowania i pomocy podczas gali. Przyczynił się do tego także obszerny i bardzo konkretny komentarz Krzysztofa Stanowskiego, który bije rekordy na karcie "Na czasie". Dziennikarz w dosadny sposób przedstawił sposób działania Marcina Najmana, czego pokłosiem jest właśnie współpraca z byłym gangsterem. 



Słowik ma za sobą wyrok za mafijną przeszłość i kilkunastoletnią odsiadkę. Oczywiście to nie wszystko, ponieważ Zieliński ma jeszcze wiele za uszami i ciążą na nim inne zarzuty. Podczas ostatniego pobytu w więzieniu stworzył on wewnętrzną grupę i korumpował policjantów. 

Po informacji odnośnie Słowika i materiale Krzysztofa Stanowskiego, z partnerstwa gali wycofał się portal o2.pl, a także miasto Kielce nie wyraziło zgody na odbycie się tam gali. Prezydent Pruszkowa także uciął jakiekolwiek spekulacje (wysnute przez samego Najmana), że będzie ona mogła odbyć się właśnie w tym mieście. Fundacja Wodna Służba Ratownicza wycofała się z udziału, portal Onet.pl także usunął artykuły odnośnie gali. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że firma HotPay także rozwiąże umowę z MMA–VIP.



Marcin Najman dno osiągnął już dawno, teraz konsekwentnie wkopuje się w muł. Do niedawna były sportowiec był niegroźną parodią celebryty, jednak działanie w ten sposób, to już przekroczenie jakichkolwiek granic moralnych. Oczywiście "El Testosteron" próbuje się "wycierać" cytując Biblię i nagłaśniając akcje charytatywne, by nagle wyjść na dobrego człowieka, ale z takiej pozycji nie da się już podnieść.

Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / youtube.com Piątek 14.01.2022