Podryw „na Lewandowskiego”

Czy Robert Lewandowski znany jest za oceanem? W końcu Amerykanie doceniają świetnych piłkarzy i chętnie przyjmują ich na zasłużoną emeryturę do swoich klubów.
lewandowski-prank.jpg

W poprzednim wkręcie, sprzed roku, jutuber podający się za Roberta Lewandowskiego wyrwał od przypadkowych lasek 10 numerów telefonów. W tym gronie znalazła się jedna, która oświadczyła już na początku, że ma chłopaka, ale mimo wszystko poleciała na Polaka. Kolejna zgodziła się na soczystego i głębokiego buziaka.

W tym roku pranksterzy sprawdzają jak stoją akcje Roberta po transferze z Borussi Dortmund do Bayernu Monachium. A wszystko zaczęło się od tego, że użytkownicy YouTube`a w komentarzach do jednego z wideo wpisywali, że właściciel kanału jest podobny do polskiego piłkarza.

Drugą część perypetii sobowtóra Roberta Lewandowskiego znów zapowiada SA Wardęga:









Dodał(a): gianni Piątek 28.11.2014