Pierwsze ofiary mundialu w Rosji – komentator zmarł po meczu Egiptu

Mundial wywołuje w obserwatorach tak duże emocje, że dla niektórych są one wręcz niebezpieczne. A nawet śmiertelne.
tass_TS086609.JPG

25 czerwca swój ostatni mecz mistrzostw grała reprezentacja Egiptu. Po dwóch porażkach z Rosją i Urugwajem afrykańska drużyna straciła wszelkie szanse na awans z grupy i z Arabią Saudyjską, która była w dokładnie takiej samej sytuacji, grała jedynie o honor.

Mimo zaciętej rywalizacji spotkanie ostatecznie zakończyło się porażką Egipcjan, a bramka na 1:2 dla Arabii Saudyjskiej padła już w doliczonym czasie gry. W efekcie reprezentacja z kraju faraonów musiała pożegnać się z mundialem bez choćby jednego zdobytego punktu.

Piłkarze Egiptu nie byli jednak tak zdruzgotani tym faktem, jak egipski komentator, były piłkarz i trener klubu Zamalek FC Abdel Rahim Mohamed. Dla niego emocje związane z meczem okazały się tak duże, że tuż po zakończeniu spotkania przeszedł atak serca. I nawet mimo natychmiastowej interwencji służb medycznych jego życia nie udało się już uratować.

Dla nas, pozostałych kibiców, niech więc będzie to przestroga. To tylko piłka nożna, nie warto brać jej tak bardzo na serio.

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. Sergei Savostyanov/TASS/ FORUM Wtorek 26.06.2018