Lewandowski zerwał współpracę. Nie chce reklamować chińskiego koncernu
Robert Lewandowski zakończył współpracę z chińskim koncernem Huawei. Przypomnijmy, że niedawno sieć obiegła informacja, jakoby firma miała współpracować z rosyjską armią i odpierać ataki cybernetyczne. Przedstawiciele Huawei temu zaprzeczyli.
Menadżer Roberta Lewandowskiego Tomasz Zawiślak opublikował oświadczenie, według którego zawodnik Bayernu Monachium zrezygnował ze współpracy z Huawei. "Tym samym realizacja wszelkich świadczeń promocyjnych została z naszej strony wstrzymana" – napisał menadżer.
"Huawei CBG Polska żałuje zakończenia partnerstwa z Robertem Lewandowskim. Doceniamy naszą długoletnią współpracę i życzymy mu samych sukcesów w przyszłości" - podali z kolei przedstawiciele Huawei.
O tym, że Huawei ma pomagać Rosji podczas wojny, zrobiło się głośno za sprawą brytyjskiego "Daily Mail". Tabloid napisał (powołał się na publikację jednego z chińskich serwisów), że firma stabilizuje działanie sieci internetowej Rosjan od momentu konfliktu z Ukrainą.
Huawei miał przeznaczyć na takie działanie aż 50 tysięcy specjalistów działających w Rosji. Do informacji odniesiono się m.in. na polskim profilu twitterowym Huawei: Huawei informuje, że publikacja Daily Mail na temat firmy to fake news. Zawarte w niej informacje są nieprawdziwe" – napisano.
Lewandowski regularnie występował w reklamach Huawei i był twarzą firmy.
