Kurski zaatakowany na Legii
Prezes TVP @KurskiPL to ma nawalone w głowie. Przed chwilą paradował z flagą Lechii wśród kibiców Legii. O mało nie doszło do linczu. pic.twitter.com/ZIuvIPOSv7
— Artur Jarząbek ن🇵🇱 (@Artur_Jarzabek) 4 czerwca 2017
Najważniejszy mecz tego sezonu polskiej Ekstraklasy transmitowany był na żywo w telewizji publicznej. Możliwe że dlatego w loży VIP pojawił się jej prezes – Jacek Kurski. Niektórzy z obecnych tam dziennikarzy pisali o „wymachiwaniu flagą” Lechii Gdańsk – ukochanego zespołu polityka. Rozwścieczeni kibice Legii zwyzywali Kurskiego, a w jego stronę poleciały kubeczki z napojami.
Kubki z piciem i bluzgi poleciały w stronę @KurskiPL. Serio, panie prezesie zrobił Pan jedną z najgłupszych rzeczy na świecie. pic.twitter.com/KuguhgiBHc
— Artur Jarząbek ن🇵🇱 (@Artur_Jarzabek) 4 czerwca 2017
Co rozsierdziło kibiców Legii? Czy to, że na loży lansował się polityk, czy bardziej to, że aktywnie kibicował drużynie przeciwnej?
Jacek Kurski prowokował na trybunie Legii machając flagą Lechii Gdańsk. Został zwyzwywany i obrzucony kubeczkami @RadioZET_NEWS
— Mirek Szczepanik (@MirekSzczepanik) 4 czerwca 2017
Prezes TVP @KurskiPL to ma nawalone w głowie. Przed chwilą paradował z flagą Lechii wśród kibiców Legii. O mało nie doszło do linczu. pic.twitter.com/ZIuvIPOSv7
— Artur Jarząbek ن🇵🇱 (@Artur_Jarzabek) 4 czerwca 2017
I trochę polityki na trybunach #LEGLGD. "Apel" kibiców Legii do @Kom_Obr_Dem pic.twitter.com/PaPsYdF6ZS
— Artur Jarząbek ن🇵🇱 (@Artur_Jarzabek) 4 czerwca 2017
Podczas meczu rozwinięto również obraźliwy dla Komitetu Obrony Demokracji transparent, zatem na stadionie nie ma raczej wyklarowanych preferencji partyjnych.
Legia zremisowała z Lechią, co pozwoliło jej utrzymać pierwsze miejsce w tabeli. Jednak w Białymstoku druga w tabeli Jagiellonia podejmowała u siebie Lecha. Każda z wymienionych czterech drużyn mogła wywalczyć mistrzowski tytuł, gdyby udało się którejkolwiek z nich wygrać. Na Podlasiu również padł remis i to Legia drugi raz z rzędu i 12. w historii klubu została Mistrzem Polski.