Kurski zaatakowany na Legii

Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej, pojawił się na trybunach Legii podczas niedzielnego meczu o Mistrzostwo Polski. W loży VIP, która zlokalizowana jest między sektorami gospodarzy, ponoć wymachiwał szalikiem przeciwników. W efekcie w jego stronę poleciały wulgaryzmy i kubeczki z napojami.



Najważniejszy mecz tego sezonu polskiej Ekstraklasy transmitowany był na żywo w telewizji publicznej. Możliwe że dlatego w loży VIP pojawił się jej prezes – Jacek Kurski. Niektórzy z obecnych tam dziennikarzy pisali o „wymachiwaniu flagą” Lechii Gdańsk – ukochanego zespołu polityka. Rozwścieczeni kibice Legii zwyzywali Kurskiego, a w jego stronę poleciały kubeczki z napojami.



Co rozsierdziło kibiców Legii? Czy to, że na loży lansował się polityk, czy bardziej to, że aktywnie kibicował drużynie przeciwnej?





Podczas meczu rozwinięto również obraźliwy dla Komitetu Obrony Demokracji transparent, zatem na stadionie nie ma raczej wyklarowanych preferencji partyjnych.

Legia zremisowała z Lechią, co pozwoliło jej utrzymać pierwsze miejsce w tabeli. Jednak w Białymstoku druga w tabeli Jagiellonia podejmowała u siebie Lecha. Każda z wymienionych czterech drużyn mogła wywalczyć mistrzowski tytuł, gdyby udało się którejkolwiek z nich wygrać. Na Podlasiu również padł remis i to Legia drugi raz z rzędu i 12. w historii klubu została Mistrzem Polski.




Dodał(a): Adam Wawrzyniak / fot.: twitter.com Poniedziałek 05.06.2017