Jak celebrować gola, czyli najciekawsze cieszynki piłkarzy

Chociaż teoretycznie to mało znaczący gest, to jednak może być użyty jako element gry psychologicznej przeciwko rywalowi. Albo po prostu idealny sposób zaprezentowania światu swojego poczucia humoru.

Zrzut ekranu 2018-04-27 o 14.31.46.jpg

26 kwietnia 2018 roku Arsenal walczył z Atletico Madryt o awans do finału Ligi Europy. Gospodarze prowadzili od 61. minuty dzięki trafieniu Alexandre’a Lacazette’a, jednak na kilka minut przed zakończeniem spotkania Antoine Griezmann doprowadził do remisu. Francuz uczcił swoje trafienie oryginalną cieszynką, doskonale znaną graczom „Fortnite”, czyli „take the L”.


Griezmann nie jest oczywiście pierwszym piłkarzem, który w oryginalny sposób postanowił zamanifestować swoją radość po strzeleniu bramki. Oto kilka przykładów innych cieszynek, które zapadły kibicom w pamięć lub stały się znakami rozpoznawczymi wykonujących je zawodników.

Dodał(a): Piotr Majewski Piątek 27.04.2018