71-letni piłkarz nie zamierza kończyć kariery. Zdradza sekret formy

Ma 71 lat i jest szczerze oddany swojemu klubowi. Mimo wieku jest pełen wigoru i sam przyznaje, że woli grać z młodzieżą. Pan Józef Zieliński aka "Kiero" jest zawodnikiem półamatorskiej Odry Górzyca, która swoje mecze rozgrywa na poziomie A klasy.

Wiek najstarszego piłkarza w drużynie do tej pory zdradzał jego numer na koszulce – 70. Jednak liczba się przedawniła, a pan Józef ma już 71 lat. Mimo to w ogóle się nie starzeje. Co ciekawe, różnica między "Kierownikiem" a większością jego kolegów z boiska to prawie 50 lat.

“Jest w wieku mojego dziadka, który niestety już nie żyje, a on jeszcze biega z nami i próbuje walczyć. Od 25 lat nie opuścił żadnego treningu i meczu. Daje nam powera. Przy nim rzeczy niemożliwe stają się możliwe” – wyznał w rozmowie z TVN Adrian Wojnarowski, kolega z drużyny.



To budzi respekt wśród młodziaków, którzy często swoimi umiejętnościami nie dorównują panu Józefowi. W końcu ma on za sobą lata doświadczeń w piłce nożnej. Legenda głosi, że zaczął kopać od razu, gdy jako brzdąc stanął na nogi. Będąc jeszcze w kwiecie wieku, potrafił chodzić także na innych kończynach. “Kiedyś wchodziłem na rękach na piąte piętro. Poważnie” – pochwalił się 71-latek.

"Kiero" to meczowy as i często wkracza na murawę w końcowych minutach spotkania. “Gdy wchodzi na boisko, to zazwyczaj witają go gromkie oklaski, niezależnie czy gramy u siebie, czy na wyjeździe” – stwierdził Kamil Kuzio, piłkarz Odry Górzyca.

Jeżeli zastanawiasz się, co sprawia, że "Kiero" jest w takiej formie, dzielimy się jego sposobem na sukces: “Śmieją się, że śmierdzę czosnkiem. Ale ja codziennie jem ząbek czosnku i to dodaje mi siły i dzięki temu tak walczę” – zdradza pan Józef. W takiej formie zamierza grać do osiemdziesiątki.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. Facebook Wtorek 28.07.2020