Bartosz Białkowski zawodnikiem roku Ipswich Town
Polski bramkarz po raz kolejny udowodnił, że w kadrze Ipswich Town nie ma sobie równych – po raz trzeci z rzędu został wybrany najlepszym piłkarzem sezonu.
Chociaż pozostaje w cieniu Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego i gdy obaj prezentują dobrą formę raczej nie ma co liczyć na występy w reprezentacji Polski, to w swoim klubie udało mu się wyrobić naprawdę solidną markę. Białkowski od 2014 roku nieprzerwanie występuje w barwach grającego w Championship (drugi poziom angielskich rozgrywek) klubu Ipswich Town, gdzie powoli wyrasta na – nie bójmy się tego słowa – legendę klubu. Polski bramkarz właśnie otrzymał wyróżnienie przeznaczone dla najlepszego zawodnika roku w klubie. I co ciekawe, dokonał tego już trzeci raz z rzędu!
Imponujący warunkami fizycznymi (194 centymetry wzrostu) Białkowski opuścił Polskę dość wcześnie, bo już w 2006 roku, gdy przeniósł się z Górnika Zabrze do Southampton – miał wówczas 19 lat. Młodemu bramkarzowi nie udało się przebić do pierwszego składu „Świętych”, więc chcąc nie chcąc zaliczył kilka wypożyczeń do innych klubów. Najpierw pograł w Ipswich Town, następnie w Barnsley, by wreszcie za darmo przenieść się do Notts County. Dobre występy na czwartym szczeblu rozgrywkowym zaowocowały ponownymi przenosinami do Ipswich – tym razem na zasadzie transferu definitywnego.
Białkowski daje wyraźny sygnał, że druga liga angielska znajduje się obecnie nieco poniżej jego możliwości. Polak niebawem skończy 31 lat – jest zatem w najlepszym wieku dla bramkarza i wydaje się, że jeśli w najbliższym okienku transferowym nie zmieni klubu na lepszy, to później może się to już mu nie udać.
