Zdziwiony

Spotykają się dwie męskie dusze. Jedna pyta:
- W jaki sposób zmarłeś?
Na co druga:
- A z wyziębienia, a Ty?
- Ja ze zdziwienia.
- Jak to ze zdziwienia? - pyta.
- A widzisz, było tak: przychodzę do domu, żona naga w łóżku. Szukam więc kochanka, zaglądam do szafy, na balkon, pod łóżko, do łazienki, na strych. Przeszukałem cały dom i ze zdziwienia, że nikogo nie ma padłem martwy.
- A widzisz k.....wa, gdybyś wtedy zajrzał do lodówki dziś obaj byśmy żyli.

Ocena:
Dodał: Mariusz0084 w dniu 2014-10-02
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip