Wypadek, przypadek

Kierowca siedzi w rozpierdzielonym samochodzie z wybałuszonymi oczami, a policjant zwraca się do niego z ojcowskim pouczeniem w te słowa:
- No i widzi pan? Pan zapiął pasy i nawet pan nie draśnięty, a pana kobita nie zapięła i teraz się wala tam w krzakach z penisem w zębach.

Ocena:
Dodał: Krad w dniu 2012-12-18
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip