U lekarza

Przychodzi facet z krzywym zgryzem do lekarza, wchodzi bez kolejki do gabinetu i siada jak gdyby nigdy nic na krześle dla pacjenta, a lekarz:
- Panie, co Pan?! Przecież kolejka jest.
- Dzień dobry. Ja na krzywy ryj.

Ocena:
Dodał: kamorgas w dniu 2015-10-14
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip