Przychodzi pani ze swoją córką do cyrku i pyta.

Przychodzi pani ze swoją córką do cyrku i pyta, czy może dostać pracę.
Dyrektor cyrku pyta:
- A co panie potrafią?
- Już pokazujemy...
Córka położyła na podłodze piłeczkę od tenisa, zrobiła nad nią szpagat i... piłeczki nie ma.
Na to zdziwiony dyrektor:
- No nieźle... A co pani potrafi?
Kobieta odpowiada:
- Ja to samo, tylko że z piłeczką do footboolu.

Ocena:
Dodał: Slawek-73 w dniu 2012-07-20
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip