Prison Break...
Trzy skazane uciekły z więzienia - brunetka, ruda i blondynka.
W lesie, dogania je pościg na którego czele idzie przewodnik z psem
Gdy pościg już prawie je dogania, uciekinierki postanowiły skryć się na drzewach.
Najpierw strażnicy trafili pod drzewo, na którym ukryła się brunetka:
Pies szaleje.
- Jest tam ktoś? - wołają strażnicy.
- Miau, miau - odpowiedziała brunetka.
- Ach, to tylko kot - przewodnik macha ręką po czym kopie psa w tyłek, poszli dalej.
Doszli do drzewa na którym siedziała ruda, pies znowu szaleje.
- Jest tam kto?
- Huu, huu - usłyszeli.
- Ach, to tylko sowa - pies znowu obrywa kopa, po chwili strażnicy
uspokoili się i poszli dalej.
Gdy doszli do następnego drzewa, pies znowu się wyrywa i warczy
- Jest tam kto? woła strażnik
- Muuuuuu...
Tym razem pies kopnął przewodnika w tyłek.
